17 kwietnia 2008, 13:02
Pomyslałam sobie, że otworzę temat diety cmabridge. Wszyscy są mile widziani, a zwłaszcza osoby, które już stosowały tę dietę, jak również te, które mają zamiar.
Podzielmy się swoimi doświadczeniami i przeżyciami oraz spostrzeżeniami z tej diety
Edytowany przez ramayana 23 lipca 2011, 20:30
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Szade Góry
- Liczba postów: 106
13 maja 2012, 00:24
Hejka, ja sie nawet rzymam (w szoku jestem, naprawde), chociaz przyznam sie bez bicia ze i mi podjadanie sie zdarzy (ale staram sie bialko czyli jajko albo plaserek wedliny drobiowej), no i pije kawe z mlekiem 0% bo nie dawalam rady czarnej. Niestety waga przestala spadac i utknelo na 81.1-82.1, tzn w tych granicach sie kreci juz od tygodnia. Chociaz poprzedni pod wzgledem podjadania byl fatalny wrecz a teraz juz coraz mniej o tym mysle i jakos sie leci Prawie podjelam decyzje, ze bede na scislej az zobacze 75 na wadze, tylko nie wiem czy wytrzymam:(
Vickybarcelona, moze sie zwaz w celu motywacji? Szkoda zaprzepascic ale Cie rozumiem. Mam jednak nadzieje, ze nas nie opuscisz! Ja w najgorszych momentach sobie powtarza, ze to dieta ostatniej szansy i jak ta mnie nie odchudzi to juz nie ma ratunku dla mnie:)
Pozdrawiam i dajcie znac jak tam!
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
13 maja 2012, 00:54
Myfszeczka fajnie, że jesteś
Drugi dzień i tak jak sobie postanowiłam tak się trzymam , nie podjadam. Zważę się za tydzień (najpierw miałam się ważyć dopiero za 3 tygodnie,ale masz rację ważenie też motywuje, teraz postanowiłam ważyć się za raz na tydzień ) Fajnie, że nie zostałam tu sama na polu bitwy, ale z drugiej strony ja też nie będę się pojawiać codziennie, bo dieta jest monotonna, więc albo się trwa, albo nie..... o czym więc tu pisać
- myślę, że będę zaglądać tu z 2-3 razy w tygodniu.
Edytowany przez vickybarcelona 13 maja 2012, 00:55
- Dołączył: 2009-05-16
- Miasto:
- Liczba postów: 14
13 maja 2012, 16:41
Nie pisalam bo.... podjadalam i jestem wlasnie bardzo zla na siebie byla dzis u mnie znajoma i zamiast mnie wspierac to jeszcze wrecz namawiala mnie na ciasto a ja durna dalam sie skusic i zjadlam ciasto marchewkowe zamiast kawalka zjadlam trzy. Wsciekla jestem i zalamana ze wytrzymalam tydzien a teraz sie mam poddac :( Weszlam tu do Was i jakos mi sie lepiej na chwilke zrobilo i postanawiam juz od teraz ze nic oprocz produktow cambridge nie zjem przez tydzien. Pozdrawiam pa
- Dołączył: 2007-02-26
- Miasto: Niedźwiady
- Liczba postów: 24
13 maja 2012, 20:01
Zaczynam od jutra. Mam dietę na 10 dni.
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Szade Góry
- Liczba postów: 106
15 maja 2012, 21:52
Kobitki, jak Wam leci? Dajcie znaka. U mnie tak sobie. Podjadam coraz czesciej i coraz wiecej, dzis mijaja 3tyg, wg porannych wskaznikow jestem na minusie 6.1kg, ale przy takich meczarniach o odmawianiu mogloby byc lepiej. 7 z przodu w zasiegu 1kg, ale nadal jej nie widac. Jutro musze sobie dokupic towaru na kolejne 2 tygodnie scislej, nie spoczne dopoki 7 z przodu nie zobacze. Nadal robie podchody do silowni, mam zamiar dotrzec, wiem, ze to by znacznie przyspieszylo proces. Tylko biorac pod uwage pogode, brak czasu, ogolne zmeczenie i 100 innych malych powodow, bilans zawsze wychodzi na nie pojscie:(
Beastad, witamy w gornie, dajesz rade?
Pozdrawiam i odzywajcie sie, bo to motywuje!!
- Dołączył: 2009-05-16
- Miasto:
- Liczba postów: 14
15 maja 2012, 23:25
Hej ja dzis stanelam na wage i schudlam przez tydzien 1.7kg w szoku jestem bo to bardzo dobry wynik na ten tydzien gdyz caly czas cos jadlam np. wczoraj 2 milky way ale od dzis znowu tydzien scislej wiec mam nadzieje ze w koncu zobacze 8 z przodu pozdrawiam.
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto:
- Liczba postów: 167
20 maja 2012, 17:39
ja kupilam ta diete przez internet jak mialam 18 lat, nikt mi wtedy o ketozie niewspomnial. ja bedac nieswiadoms sama sobie ta diete zmodyfikowalam i jadlam dwa loktajle dziennie i duza jablko i tak przez prawie 2 tyg! schudlam wtedy 7 kg, jednego dnia moja silna wola mnie opuscila i zjadlam wyjadlam cala lodowke, pozniej probowalam wrocic do tej diety ale bez skutku. mysle ze dieta jest dobra jesli ma sie pomoc konsultanta i przeprowadzi sie poprawnie stabilizacje, jest to dieta dla ludzi z silna wola i determinacja, niestety nie dla mnie, pozdrawiam
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Szade Góry
- Liczba postów: 106
20 maja 2012, 21:40
wlasnie ja chyba jestem na etapie wyjadania calej lodowki... eh, musze sie wziac za siebie bo to co stracilam wroci mi 5cio krotnie:(
25 maja 2012, 14:03
mam do sprzedania torebki diety cambridge same napoje : mam 32 sztuki torebek diety cambridge do sprzedania 1 sztuka po 4 zl czyli razem 128 zl:
napoj o smaku kakaowym,
napoj owoce lesne,
napoj truskawkowy,
napoj waniliowy,
napoj ciastko maslane,
i zupy porowe,
cena za 1 sztuke 4 zlote, ktos chetny to pisac na gg 8803142 badz na wiadomosc prywatna.
Edytowany przez Karolina29x 25 maja 2012, 16:18
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Szade Góry
- Liczba postów: 106
28 maja 2012, 22:56
Hej Laski! Jak Wam idzie??? ja w koncu przywitalam 7 z przodu!!! strasznie duzo czasu mi to zajelo, ale jest. Teraz aby do 75 a potem zobaczymy! Dajcie znaka jak Wam leci!