- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2017, 20:28
.
Edytowany przez Noma_ 23 kwietnia 2017, 17:33
16 marca 2017, 20:30
Organizm znudził się prawdopodobnie tym rodzajem aktywności. Widzisz, nie na darmo mówi się, że aktywność fizyczna powinna być zróżnicowana.
16 marca 2017, 21:06
.
Edytowany przez Noma_ 23 kwietnia 2017, 17:33
17 marca 2017, 07:38
A ja myslę, że są rowery i rowery (nie na darmo stoją w siłowniach i klubach). Ja miałam taki tani i mi też nic nie dawał i oddałam ojcu do rehabilitacji.
17 marca 2017, 08:12
za ile kupiłaś rower?
tani (200zL) u dziadków- nie daje nic
troszeczkę droższy za 900zł u mnie jest super;p
Edytowany przez soraka 17 marca 2017, 08:14
17 marca 2017, 08:59
A może mi ktoś wytłumaczyć przystępnie jaka jest różnica w działaniu taniego i drogiego roweru?
Zawsze myślałam, że różnica polega bardziej na jego wytrzymałości, stabilności, głośności i obecności lub nie rozmaitych liczników ale działanie jest takie samo - w jednym i drugim pedałujesz. I o ile oba mają ustawienie obciążenia i ustawione są na taki sam opór w tym pedałowaniu, to chyba działanie na mięśnie jest takie samo? Czy się mylę?
17 marca 2017, 09:03
Ja mam rowerek magnetyczny, za który zapłaciłam ok 300 zł. Teraz na nim rzadko jeżdże, bo troche mi się znudził, ale schudłam 10 kg i to była moja jedyna aktywność więc nie każdy tani rower jest zły. Należy jednak pamiętać, że z jedzeniem też nie można przesadzać
17 marca 2017, 09:26
.
Edytowany przez Noma_ 23 kwietnia 2017, 17:34
17 marca 2017, 09:45
No mój to jest taki dwudziestoletni (chyba romet ?) ciężki, stalowy, dość głośny i bez tych wszystkich nowoczesnych bajerów. Ale działa super, jest stabilny, śrubą można zwiększyć opór przy pedałowaniu, i nie dyszał pode mną nawet jak ważyłam 115 kg . I tak jakoś nie widzę większego sensu kupowania nowego póki w tym mechanika działa bez zarzutu. Zaskoczyły mnie opinie, że tanie nie działają, a drogie są lepsze?
17 marca 2017, 10:54
A może mi ktoś wytłumaczyć przystępnie jaka jest różnica w działaniu taniego i drogiego roweru? Zawsze myślałam, że różnica polega bardziej na jego wytrzymałości, stabilności, głośności i obecności lub nie rozmaitych liczników ale działanie jest takie samo - w jednym i drugim pedałujesz. I o ile oba mają ustawienie obciążenia i ustawione są na taki sam opór w tym pedałowaniu, to chyba działanie na mięśnie jest takie samo? Czy się mylę?