- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lipca 2015, 23:41
Regularnie staram się ćwiczyć od początku tego roku. Na początku miałam duży zapał do tego, potem straciłam motywację, zdarzało się tak, że miałam lenia czyli robiłam sobie "kilka dni" przerwy.. kilka tygodni temu też miałam taki czas, że nie miałam motywacji, chęci ani sił do ćwiczeń.
Od kilku tygodni jednak odczuwam dużą potrzebę ćwiczeń. Odżywiam się zdrowo, waga sobie powoli idzie w dół. Jednak uważam, że dzień bez ćwiczeń to dzień stracony. Nie umiem sobie odpuścić, to nie jest tak, że myślę, że od razu przytyję. Nie, nic z tych rzeczy. Po prostu przywykłam do tego, jeśli już muszę zrobić sobie dzień "przerwy" to wygląda to tak, że albo idę na dłuższy i żwawszy spacer z psem, albo decyduję się chociaż na 30 minut yogi, albo chociaż samo jakieś rozciąganie.. po prostu dzień bez tego jest dla mnie nie udany. Wiem, że powinnam robić sobie chociaż 1-2 dni odpoczynku (w tygodniu), ale po prostu nie potrafię. Jest w tym coś złego? Któregoś razu zdarzało mi się rano iść na 30 minut biegać (trucht) a wieczorem jeszcze zrobić cardio. Nie brakuje mi energii, jak mówiłam - jem zdrowo, nie "katuję" się.
Co myślicie? Tylko błagam, nie naskakujcie.
15 lipca 2015, 00:12
Co innego, gdybyś naprawdę porządnie trenowała, wtedy dzień przerwy byłby wskazany.
Ale jogę, rozciąganie czy spacery można uprawiać bez przeszkód codziennie, a nawet dwa razy dziennie. Codzienna dawka lekkiego ruchu to bardzo zdrowy i prawidłowy nawyk i nie można tego rozpatrywać w kategorii "czegoś złego" lub "dziwnego".
To powinna być norma, a nie ekstrawagancja.
15 lipca 2015, 00:14
Chodzi o to, że normalnie trenuje codziennie około godzinę, intensywnie. A jeśli muszę sobie zrobić dzień przerwy to wtedy nie umiem, więc decyduje się na spacer czy jogę.
15 lipca 2015, 00:32
Mamy chyba inne pojęcie o tym co to jest intensywny trening. Jezeli ćwiczysz z chodakiem lub melb, to możesz smialo ćwiczyć codziennie.
15 lipca 2015, 08:02
spokojnie możesz ćwiczyć tak jak dotychczas, joga, spacer czy rozciąganie to tak jak ktoś powiedział bardziej forma relaksu, także bez obaw, ciesz się że masz taki nawyk
15 lipca 2015, 08:20
Gdybyś nie mogła przeżyć dnia bez 5h na siłowni, wtedy mógłby być problem... A tak.. nie wiem o co Ci chodzi ;P
15 lipca 2015, 08:26
dzien wolny to dla wielu osob właśnie joga, rozciaganie, spacery, rower relaksacyjnie czy basen
15 lipca 2015, 08:32
aktywność taka jak truchtanie, spacer, cardio to nie są formy wysiłku, których nie można uprawiać codziennie, więc spokojnie. Jeśli jednak któregoś dnia poczujesz się zmęczona i nie będziesz miała ochoty - odpuść. Ja jestem jednak zdania, że dobrze mieć jeden dzień odpoczynku w tygodniu w takim sensie, że po prostu może Ci się szybko znudzić ;)