- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 maja 2014, 10:48
Hej dziewczyny :) Czy też tak czasem macie że brak wam ochoty do ćwiczeń ? mnie dzisiaj dopadła taka ''chandra'' od rana w mieście jest tak smutno i szaro. Wczoraj ćwiczyłam zlepki- mel b brzuch, pośladki, ćwiczenie z obciążeniem 10 minutowe, i 15 minut z Chodakowską- jej nowe wyzwania. Przed wczoraj byłam od 9 rano do 15 w zoo, więc spacer to chyba również aktywność, no i wieczorem godzina roweru była. Przez te dwa dni się ważyłam i waga pokazywała 48kg, dzisiaj jest 49.5 i nie wiem co myśleć bo podobno wzrost wagi to dłuższy efekt, a nie parę dni więc to pewnie woda. Odbiegając- u was też się takie dni zdarzają ? ja gdy widzę za oknem taką pogodę to nie mam ochoty na trening
Edytowany przez Lasoley 3 maja 2014, 10:52
3 maja 2014, 13:55
Ja w ogóle nie ćwiczę , mam ciężką pracę fizyczną gdzie spalam poinad 2000 kcal a koków robie ponad 6 tyś :D tepo tępo tępo ... stosuje dietę nie jem od 17 piję dużo wody i wystarczy czasem jak mi się zachce to się wbijam na rowerek stacjonarny i pojeżdzę z 30-45 min . a jak mi odbije to poćwiczę nogi , nie ćwiczę równych 10 min z mel b czy z chodakowską po prostu pare ćwiczeń które mi odpowiadaja z tych wszystkich i rozplanowywuje sobie sama ćwiczenia , najpierw to potem to ... :) Ale żadko może 2 dni w tyg poćwiczę max 3 . a waga leci .
3 maja 2014, 13:57
Praca fryzjerki nie jest tak ciężka, taką pracą można nazwać profesje jak górnik lub budowlaniec ale nie fryzjerki trening modeluje ciało więc to że waga będzie spadała to nie znaczy że twoje mięśnie będą widoczne. Ja nie mam dostępu do siłowni więc zastępuję to cardio, interwałami, wytrzymałościowymi i siłowymi ćwiczeniami z ciężarkami 2kg.
Edytowany przez Lasoley 3 maja 2014, 14:01
3 maja 2014, 14:46
Zgadzam się z opinią ,że nie znalazłaś jeszcze ćwiczeń które naprawdę polubiłaś. Na takie dni jak Twój polecam ''Deanne Berry Pump it up workout'' . Świetna muzyka i dodaje energii właśnie w takie dni :)
3 maja 2014, 17:55
szczerze to ciebie nie rozumiem, bo ja kiedy mam zrobic dzien odpoczynku to mnie szlak trawia i caly czas mnie nosi (dlatego w ramach odpoczynku chodze na 2h spacery, albo na rower z mlodszym bratem)...
3 maja 2014, 20:31
Niezależnie od pory roku i tak ćwiczę z takim samym zapałem ale też tak czasem mam ,że kompletnie nie mam ochoty na ćwiczenia i czołgiem by mnie nie ruszyli...
4 maja 2014, 06:17
Ja ćwiczę regularnie, ale są czasem takie dni, że po prostu moje ciało się buntuje. Wtedy się nie zmuszam, bowiem, że skończy się na płaczu w trakcie, wiec po co? Lepiej odpocząć jeden dzień dłużej i nastepnego dnia cwiczyć z ochotą niż zapałem, niż "odfajkować" wysiłek fizyczny byle jak, byle coś zrobić.