© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2014, 16:01
Cześć,
Słuchajcie mam problem. Zapuściłam włosy,które po rozpuszczeniu sięgaja mi prawie do połowy pleców. Jak zepnę je w kucyk,nawet wysoko, to przy bieganiu przeszkadza mi on. Uderza,chwieje się itp. Macie jakies sprawdzone fryzury ,których można uzyć przy takich treningach ? I które można samemu zrobić w miare sprawnie przed siłownią? Chodzi mi też o to by to było stabilne,bo juz próbowałam róznych "koków" ale przy moim tempie biegania niestety cała konstrukcja się niszczyła. Dodam,że mam dośc mocne grube włosy.
1 kwietnia 2014, 16:03
warkocz francuski
1 kwietnia 2014, 16:04
Ja zawsze robię ciasną kitkę/kucyka a później jeszcze warkocz, żeby nie był on taki luźny.
1 kwietnia 2014, 16:04
Mi do biegania najlepiej się sprawdza warkocz dobierany, bo mam grube włosy i kitka u mnie się nie trzyma za długo :)
1 kwietnia 2014, 16:09
Musze się przyznać,że nie potrafię chyba sama sobie zrobić francuza :( A faktycznie byłby chyba najlepszy
1 kwietnia 2014, 16:16
Musze się przyznać,że nie potrafię chyba sama sobie zrobić francuza :( A faktycznie byłby chyba najlepszy
3 kwietnia 2014, 22:08
akurat dzisiaj ściachałam włosy do ramion ale jeszcze niedawno miałam takie do połowy pleców
ja robiłam po prostu albo kitki, takie spinane na samym dole,żeby same nie "zjeżdżały" i koki ale takie na maksa spięte, dwoma gumkami dla pewności :)
