- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 marca 2014, 21:58
Nadejszła ta wiekopomna chwila i potwór usamodzielnił się na tyle, że będzie się samodzielnie utrzymywać.
Zbiega się on z inną chwilą, mniej wiekopomną czyli początkiem powrotu do ćwiczeń.
Chciałabym zabrać się za to od dobrej strony, a nie od d.. strony.
Dlatego pomyślałam, że może warto wydać te 100 zł czy ileś na konsultację z trenerem personalnym, omówienie tego jak to wszystko prowadzić, żeby dojść do tej zielonej tabliczki z napisem "SUKCES!"
Nie powiem, że będzie mnie stać na cotygodniowe treningi z osobistym trenerem, ale przynajmniej co jakiś czas, choćby i raz w miesiącu, żeby zrelacjonować efekty i ustalić dalszy plan pracy.
Myślicie że to dobry pomysł?
29 marca 2014, 22:03
Ciekawe, czy z taką częstotliwością trener będzie zainteresowany. Czuję przez skórę, że usłyszysz że trening trzeba regularnie monitorować i korygować (to prawda) i że tak to się nie da.
Ale kto wie? Spytać można.
29 marca 2014, 22:14
U mnie na siłowni można wykupić sobie godzine treningu z trenerem i nie robi mu to problemu ze częstotliwość personalnych treningow moze byc rzadka.
29 marca 2014, 22:27
A ja podrzucę pomysł taki: U mnie na siłowni w kazdy pierwszy piątek miesiąca można zapisać sięna BEZPŁATNY trening z trenerem personalnym :) Kadra jest na prawdę profesjonalna. Nie chcę tu robić reklamy,więc jak coś pytaj w prywatnych wiadomościach o jaki klub fitness chodzi w Krakowie
29 marca 2014, 22:43
mnie trener daje kartke z cwiczeniami i po koleji z toba cwiczy przez ok 1,5 godz za 60zł
i jako ktoś sie nie zna to warto bo przychodzą panie które nie czają nawet jak włączyć bieżnie wiec ok
ale jak byś sobie poczytała w necie co i jak powinnaś i rozpisać sama to tak naprawde na jedno wyjdzie
ja ostatnio jak w pt przyszły panie i nic nie czaiły to oim wszytko wytłumaczyłam i pokazywałam przykłądowe to były ze mnie zadowolone a potem przyszła 3 i mwi ooo jak pytania to do tej pani trener hahaha a ja że nie jestem trener aona a to nic i tak pani wie wszytko hahah
ale nawet spoko praca bym sie sprawdziła powiem
29 marca 2014, 23:08
ja mam problemy z kolanami, dlatego wiem, że pewne ćwiczenia, które są ok dla większości, dla mnie mogą być krzywdą. Najlepiej zapytać kogoś kompetentnego.
4 kwietnia 2014, 23:04
trenerzy na siłowni są tak kompetentni jak każdy inny... przecież ani to lekarze ani nic. Moi znajomi robili kwity na trenera i jakoś wiedzy im nie przyszło po tym ;D
12 kwietnia 2014, 22:43
Trener jest dobrą inwestycją na początek. Oczywiście wszystko zależy od tego, czy trafisz na kompetentnego, a nie na któregoś z kolegów przedmówcy.
Jest wielu doświadczonych, po studiach kierunkowych i dziesiątkach kursów. Specjalistów w różnych dziedzinach, w tym rehabilitacji. Oczywiście, nie w każdej siłowni.
Osobiście odradzam samodzielne układanie sobie planów treningowych na podstawie internetowo-gazetowej wiedzy. Jasne, można, wielu tak robi - i chodzą potem "ludzie-bociany", "niosę telewizory pod pachami", kuśtyki i inne cuda.
Edytowany przez kutkutdak 12 kwietnia 2014, 22:44