Temat: Endomondo

Jak myślicie, czy jego wyniki są wiarygodne?:p Czy lepiej traktować je z przymrużeniem oka?

aż tak ważne to to nie jest, ale chciałabym wiedzieć ile mniej więcej spalam :P

Ciekawe jakim cudem aplikacja ma liczyc kalorie, ktore spalilyscie... (loser) Co do odleglosci i tempa to raczej prawidlowe wyniki, w koncu laczy sie z gpsem. Ale w kalorie nie wierzcie ;-)

Endo ma baaardzo przybliżoną rachubę kalorii. Opiera ją tylko o tempo biegu i pokonany dystans. Nie wiem nawet, czy o wagę ciała, która jest tu kluczowa, załóżmy że tak.

Najbardziej wiarygodne są kalkulacje, uwzględniające wykres tętna. Endo tego nie mierzy, chyba że ktoś ma pulsometr.

Spośród biegowych zegarków z pulsometrem, podobno najbardziej zaawansowany super-duper i w ogóle sposób kalkulacji wydatku energetycznego ma Garmin. Akurat mam zegarek Garmina i zrobiłem test porównawczy dla tego samego treningu, zaimportowanego na różne sposoby:

1) Obliczone przez Garmina (najbardziej dla mnie wiarygodne): 1032 kcal

2) Wyeksportowałem zapis treningu z zapisem pulsu, ale bez spalonych kcal i zaimportowałem go do Endo, które w tym momencie kalorie musiało sobie wyliczyć wg swojej metody. Wyliczyło 1410 kcal!

3) Wprowadziłem trening ręcznie podając puls średni i maksymalny. Endo wyliczyło 1405 kcal

4) Wprowadzilem trening ręcznie bez danych o pulsie. Endo wyliczyło 1153 kcal

Jak widać, w trzy światy te obliczenia.

Dystans mierzony przez Endo też jest średnio precyzyjny. Po pierwsze GPSy w smartfonach są mniej doskonałe niż e zegarkach biegowych. Po drugie, nawet jak importuję dane z zegarka do Endo, to wyniki się różnią. Endo ma jakieś algorytmy wygładzania / interpretacji, które moim zdaniem fałszują wyniki. Może nie tak mocno jak kalorie, ale kolega zrobił żcyiówkę w półmaratonie, a wg Endo zabrakło mu 40 metrów i nie zaliczyło mu rekordu :(

Pasek wagi

strach3 napisał(a):

Jak widać, w trzy światy te obliczenia.Dystans mierzony przez Endo też jest średnio precyzyjny. Po pierwsze GPSy w smartfonach są mniej doskonałe niż e zegarkach biegowych. Po drugie, nawet jak importuję dane z zegarka do Endo, to wyniki się różnią. Endo ma jakieś algorytmy wygładzania / interpretacji, które moim zdaniem fałszują wyniki. Może nie tak mocno jak kalorie, ale kolega zrobił żcyiówkę w półmaratonie, a wg Endo zabrakło mu 40 metrów i nie zaliczyło mu rekordu :(

Strach3 - ale Ty zakładasz, że każdy korzysta z aplikacji :-) A niektórzy, zamiast polegać na urządzeniach elektronicznych, sami wpisują wyniki (np. ja) czyli przebiegam jakąś trasę, potem sama ją zaznaczam. Własnoręcznie mierzę sobie czas i sama go wpisuję. 2 razy (w trakcie i po treningu) sama mierzę sobie tętno przez minutę - sama obliczam i wpisuję.  

Wtedy to wszystko jest bardziej precyzyje :-)

Chociaż i tak zawyża ilość spalonych kalorii. 

Zakładam, że większość korzysta z takich czy innych elektronicznych gadżetów, ale nie wszyscy. Dlatego w rywalizacji , którą dla użytkowników Vitalii założyłem, namawiam do udziału nawet jeśli ktoś nie ma takich wspomagaczy - żeby to robił dokładnie tak jak Ty :)

Czy bardziej precyzyjne to chyba nie, ale myślę że na potrzeby amatorskie - wystarczająco. Co do pulsu jednak już nie tak dobrze, bo po wysiłku ono szybko spada (np. u mnie w ciągu minuty o kilkadziesiąt uderzeń), więc skończysz mierzyć coś innego, niż zaczęłaś. Ale lepiej tak niż wcale.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.