Temat: Co myslicie o tancu na rurze

wdkymys napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

wdkymys napisał(a):

zaczełam rok temu, w wieku niespełna 17lat. Fajna sprawa, mega wymagająca,wbrew temu co moze sie wydawać mega trudne to jest, na początku jest się nieporadnym jak dziecko w tym wszystkim. W 2014r. planuje poswiecić sie temu bardziej, a pod koniec roku zdac na egzamin instruktora,ale to plany :) duuzo czasu i duzo cierpliwosci trzeba aby zacząć bo ciezko

A gdzie trenujesz i jak czesto? Jestes bardzo rozciagnieta czy to sie zdobywa w praktyce? No i jaki przedzial wiekowy jest? Ze to jest megatrudne to ja sobei wyobrazam.

trenowalam raz w tygodniu w szkole tańca. Teraz będę 2razy + indywidualne ;) rozciągniętym trzebabyć,ale to zalezy od grupy zaawansowania, ja mialam przerwe wiec zaczynam od nowa. na początek miesiac rozciągania w domu,wzmacnianie miesni i dopiero planuje kurs,bo inaczej efekty średnie. Przedział wiekowy to 20+,ale dziewczyny sie szybko zmieniaja,bo wiekszosc wymięka

EwciaB1983 napisał(a):

Fajna sprawa. Nie wiem tylko jak rozwiązać problem tańca na rurze w domu, gdy miejsca na rurę brak.

KotkaPsotka napisał(a):

EwciaB1983 napisał(a):

Fajna sprawa. Nie wiem tylko jak rozwiązać problem tańca na rurze w domu, gdy miejsca na rurę brak.

dokladnie. Przeciez nei zamontuje w "salonie". Co ja gosciom powiem? Ze to stojak na kwiatki ;)?

Kingyo napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

EwciaB1983 napisał(a):

Fajna sprawa. Nie wiem tylko jak rozwiązać problem tańca na rurze w domu, gdy miejsca na rurę brak.

dokladnie. Przeciez nei zamontuje w "salonie". Co ja gosciom powiem? Ze to stojak na kwiatki ;)?

Piętro wyżej mieszka strażak, a piętro niżej jego wóz jest i tak to właśnie wygląda :D