Temat: Schudnę na samych aerobach?

Ja polecam orbiego....cuuudddoooo ;) Skora przytakiej wadze moze ale niemusi wisiec wszystko zalezy od tego co robisz, jesz i pijesz! Plus balsamy kazdego rodzaju nie tylko ujedrniajace ;) Tempo chuscia tez ma znaczenie.

dasz radę

wisieć może jak zastosujesz idiotyczną dietę bez ćwiczeń i schudniesz za szybko albo jak masz naprawdę gigantyczną nadwagę.
każde ćwiczenia wspomagają sensowne chudnięcie i ograniczają takie negatywne efekty. możesz więc śmiało biegać, pływać, rowerować czy chodzić na siłownię. mięśni sobie nie uwidocznisz jakoś szczególnie, nie martw się, do tego trzeba konkretnego treningu, a nie byle odrobiny poćwiczenia.

Kochana, nic Ci nie powinno wisieć jesli nie schudniesz gwałtownie. Aeroby to dobry pomysł- podkręcają metabolizm i ładnie rzeźbią sylwetkę nie powodując nadmiernego rozrostu mięsni. Ja bym Ci proponowała najprostsze rozwiazanie jakim są biegi:) Najlepiej zacząć od szybkich marszy stopniowo przechodząc do biegu przeplatanego marszem az w koncu do samego biegu.

To na prawde jest nie trudne i przynosi satysfakcje. Jeszcze 1,5 m-ca temu ledwo bylam w stanie biec ciagiem 3 min a teraz 50 min to dla mnie nie problem . Tak więc wiem co mówię.

Nic nie bój, będzie dobrze

Ja polecam ZWOW, jestem dopiero po 4 dniu treningu, a już wydaje mi się, że są efekty.
Poza tym, człowiek się inaczej czuje, ma więcej motywacji.
Po skończeniu jednego programu, który trwa do 20 minut, pot się leje, a ja mam dalej ochotę ćwiczyć i włączyć następną cześć.
W moim pamiętniku znajdziesz dużo informacji o tych treningach, bo już któryś dzień z rzędu o nich pisze, są na prawdę świetne.
Polecam wypróbować.
W ciągu 20 minut spalisz tyle kalorii co po ponad godzinie aerobów
Jest to połączenie ćwiczeń siłowych i cardio
Spalasz i modelujesz w krótkim czasie.
Kalorie są spalane długo po zakończeniu treningu, a Ty następnego dnia masz przyjemne zakwasy i chęci do dalszych ćwiczeń.

przyjemne zakwasy  ? 

Wiem, że brzmi niewiarygodnie, ale ciężko to opisać.
Ja po pierwszym dniu miałam zakwasy, ale strasznie się cieszyłam z tego.
Nie bolało mnie bardzo, czułam mięśnie, doszło do mnie, że 20 minut lub mniej wystarczy.
I następnego dnia zrobiłam dwa treningi ZWOW.

Smaruj codziennie po kąpieli balsamami i ze 3 razy w tygodniu zrób jakieś ćwiczenia typowe na rzeźbe

 

Co TY z tymi termogenikami?
Sklep internetowy otworzyłaś?
Wystarczy dieta i trochę ruchu, zeby schudnąć. Nie trzeba pchać w siebie kolejnej porcji chemii.

Ostatnio jest dosyć głośna sprawa panny, co się jej spieszyło do schudnięcia i zakupiła jakis specyfik.
Udało sie - za niedługo zostanie z niej tylko skóra i kości. Niestety w trumnie, bo się dziewczęciu zeszło.

Ogarnij sie nieco i przestań ludzi zwodzić, zwłaszcza że działanie tych termogeników jest marginalne i wyszczuplaja głownie kieszeń.