Temat: Orbiterkiem przez Polskę ;)

Pogoda nas nie rozpieszcza, jesień zbliża się do nas wielkimi krokami, tak więc proponuję wirtualne podróże po Polsce 
Zapraszam do wspólnego pedałowania na rowerkach bądź orbiterkach.
Trasa została zaczerpnięta z wątku, który umarł dawno dawno temu. Trasa nie została ukończona.
Jest ktoś chętny do rywalizacji jesienno-zimowej? 
 
TRASA:
Katowice > Częstochowa    ok. 76 km
Częstochowa > Wrocław    ok. 192 km
Wrocław > Łódź =             ok. 209 km
Łódź > Warszawa =           ok. 136 km
Warszawa > Bydgoszcz     ok. 269 km
Bydgoszcz > Szczecin        ok. 257 km
Szczecin > Świdnoujście    ok. 105 km
Świnoujście > Kołobrzeg   ok. 109 km
Kołobrzeg > Ustka            ok. 117 km
Ustka > Gdynia                       128 km
Trasa liczy 1600 km.

Pasek wagi

Dzisiaj 12km i tam dodatkowe cwiczenia na silce oczywiscie.....

252/1600

dziś 17.01.11: 30km
razem: 1121km/1600

TRASA:

Katowice > Częstochowa    ok. 76 km - zaliczone!!!
Częstochowa > Wrocław    ok. 192 km - zaliczone!!!
Wrocław > Łódź                 ok. 209 km - zaliczone!!!
Łódź > Warszawa             ok. 136 km - zaliczone!!!
Warszawa > Bydgoszcz     ok. 269 km - zaliczone!!!
Bydgoszcz > Szczecin        ok. 257 km- jeszcze 18km
Szczecin > Świnoujście    ok. 105 km
Świnoujście > Kołobrzeg   ok. 109 km
Kołobrzeg > Ustka            ok. 117 km
Ustka > Gdynia                       128 km
caly czas cwicze a waga rosnie zamiast spadac
witajcie,
ja z dwóch dni mam dodatkowe 41

zatem Wrocław wita - 196 km



miłej nocki
bardzo dawno niczego nie dodałam, miałam nawet mały problem by się doliczyć ile to już km za mną.
Jak na razie mogę się pochwalić 2 dniami ćwiczeń z rzędu - zawsze to coś ;)
Dodaję 34 km z dwóch dni
co daje mój łączny wynik:



wspaniale sobie dziewczyny radzicie jestem z każdej dumna :)))
Pasek wagi

Elissa, a może za dużo sobie folgujesz jedzeniowo??

Malwuś, witaj

 2 dni z rzędu dałaś radę, to teraz za ciosem-więcej i dalej, dalej...czekamy...

I zapomniałam dopisać swój wczorajszy "osiąg"-14km- razem 631/1600
monnak mysle ze to od stresu za duzo go mam ostatnio dlatego chwilowo sie wycofam bede cwiczyc tylko pare razy w tygodniu jak nie cwiczylam to chudlam szybciej a teraz nic waga stoi jak zakletaczytalam ze duzy stres tez na to wplywa

Elissa, obyś tego stresu nie zajadała, bo wtedy na bank zobaczysz wzwyżkę na wadze 

Na pocieszenie dodam, że ja też ćwiczę regularnie od ok. 3 m-cy a moja waga wacha się cały czas między 60-59kg i za cholerkę nie chce pokazać mniej

Choć gołym okiem zauważam, że w niektórych miejscach troszku zaczynam szczupleć

 

Dzisiaj 18km- razem 649/1600

Kochane

Wczoraj 12 dzisiaj 15 wiec dodaje 27km

Razem 279/1600

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.