Temat: Aeroby czy siłowe?

Mam do Was mega pytanko :)
Jak to w końcu jest... Co powinno się ćwiczyć, jeśli chcemy schudnąć (ok.8 kg) aeroby czy siłowe?
Bo wujek google nie podaje jednoznacznej odpowiedzi :( Jedni piszą że aeroby a inni, że to one 'spalają mięsnie'..
Jakie są Wasze opinie, doświadczenie?

Nie wiem czy to ma wpływ na Wasze odpowiedzi, ale chodzi głównie o figurę gruszki (uda moja zmora :()
Aeroby+siłowe. ;)
Aeroby. Ja nigdy nie robiłam siłowych (nigdy przenigdy), a zawsze ładnie chudłam w normalnym tempie i dosyć proporcjonalnie. ;)
to i to najlepiej ;) kiedys czytalam fajny artykuł że warto to łączyc. byl eksperyment jakas grupa cwiczyla aeroby a inni silowo przez jakis tam czas, pozniej na jakis czas przestali cwiczyc i sie okazalo ze ci co cwiczyli aeroby efekty im zanikaly ;) 
aeroby na spalanie tłuszczu. Siłowe na wymodelowanie sylwetki. Najlepiej ćwiczyć i jedno i drugie, wtedy ładne efekty będą. :)
siłowe + aeroby

Lenag0 napisał(a):

Aeroby. Ja nigdy nie robiłam siłowych (nigdy przenigdy), a zawsze ładnie chudłam w normalnym tempie i dosyć proporcjonalnie. ;)

Wiedz, że ćwicząc tylko aeroby spalasz też mięśnie. Nie są może to duże ilości, ale są. Ćwiczenia siłowe są po to, żeby zminimalizować utratę mięśni, które pomagają w wysmukleniu sylwetki

byczdrowym napisał(a):

Lenag0 napisał(a):

Aeroby. Ja nigdy nie robiłam siłowych (nigdy przenigdy), a zawsze ładnie chudłam w normalnym tempie i dosyć proporcjonalnie. ;)
Wiedz, że ćwicząc tylko aeroby spalasz też mięśnie. Nie są może to duże ilości, ale są. Ćwiczenia siłowe są po to, żeby zminimalizować utratę mięśni, które pomagają w wysmukleniu sylwetki

nie wiem po co wybierać między 1 a 2 skoro można to połączyć :)

byczdrowym napisał(a):

Lenag0 napisał(a):

Aeroby. Ja nigdy nie robiłam siłowych (nigdy przenigdy), a zawsze ładnie chudłam w normalnym tempie i dosyć proporcjonalnie. ;)
Wiedz, że ćwicząc tylko aeroby spalasz też mięśnie. Nie są może to duże ilości, ale są. Ćwiczenia siłowe są po to, żeby zminimalizować utratę mięśni, które pomagają w wysmukleniu sylwetki

Ale jakby tak spojrzeć z tej ,,chudnącej strony" - spalam sporo tłuszczu, trochę mięśni, więc tak czy siak będę szczuplejsza, bo COŚ spalam. A ja niestety mam dosyć atletyczną sylwetkę, czyli widać mi każdego mięśnia po kilku dniach ćwiczeń, więc jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza. 

Lenag0 napisał(a):

Ale jakby tak spojrzeć z tej ,,chudnącej strony" - spalam sporo tłuszczu, trochę mięśni, więc tak czy siak będę szczuplejsza, bo COŚ spalam. A ja niestety mam dosyć atletyczną sylwetkę, czyli widać mi każdego mięśnia po kilku dniach ćwiczeń, więc jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza.

Niby tak, ale warto wybrać najefektywniejszą kombinację, ćwiczenia z obciążeniem stymulują uklad nerwowy w taki sposób, w jaki aeroby nie są w stanie (pod żadną postacią). Im więcej bodźców do likwidowania tkanki tłuszczowej tym lepiej. Poza tym kiedy stosunek mięśni do tłuszczu się zmienia (na plus dla mięśni - skutek treningu) równocześnie przemiana materii sporo wzrasta i sapalanie kalorii jest szybsze. Także trening siłowy to najlepsze dopełnienie aerobowych ćwiczeń podczas odchudzania.

I nie trzeba się obawiać, że nagle przez siłówkę "wyskoczą" Ci duże mięśnie. Jeśli bilans diety jest ujemny to jest to po prostu niemożliwe :)



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.