- Dołączył: 2010-05-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 666
7 listopada 2012, 20:39
Pomóżcie zwalczyć strach! Chciałabym zapisać siew do fitness clubu na aerobik, jednak boje sie, ze zostane wyśmiana przez szczupłe zadbane dziewczyny. Wiem, że kulturalne osoby powstrzymaja sie od komentarzy, jednak świat nie jest taki piękny. Czy mam sie czego obawiać? Obawiam sie, że bede odstawac od grupy, ze mnie wysmieją. Doradzcie!
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Maroko
- Liczba postów: 501
7 listopada 2012, 20:43
ja też chodziłam na aerobik i do naszej grupy chodziła baaaardzo otyła dziewczyna i jakoś nikt się nie śmiał i nie komentował. Przyszła tam po to by schudnąć i o sibie zadbać, więc z czego tu się śmiać?
- Dołączył: 2007-10-18
- Miasto: Westfalia
- Liczba postów: 18987
7 listopada 2012, 20:43
No co Ty gadasz? Nigdy nie spotkalam sie z tym, ze ktos kogos na fitnessie wysmial :) A chodza na niego babki od 45 - 150kg i nikt nikogo palcami nie wytyka i nie smieje sie :) Nie martw sie naprawde nie masz czym kazda zajeta jest soba nie w glowie jej obgadywanie. Swoja droga moze panikujesz? Ile masz kg/wzrostu?
7 listopada 2012, 20:45
ja chodzę na fitness, z mojej uczelni i jest na nim wiele dziewczyn szczuplejszych ode mnie, ale są jak najbardziej ok. :) naprawdę, nie ma się czego bać, nawet te bardzo szczupłe dziewczyny czasami okazują się w niektórych ćwiczeniach słabsze niż ja, która jestem od nich kilka kg cięższa. także nic się kochana nie bój! pójdź do tego clubu, zobacz jak wyglądają zajęcia, czy odpowiada ci taki sposób ćwiczeń i jeśli tak nie ma się nad czym zastanawiać - to naprawdę świetny sposób na spalenie kalorii oraz przypływ endorfin szczęścia! ;) (wiem po sobie:))
Edytowany przez 7 listopada 2012, 20:46
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Dallas
- Liczba postów: 1612
7 listopada 2012, 20:51
U mnie na aerobik, (grupa mniej więcej od dwóch lat ta sama) zaczęła chodzić dziewczyna, schudła mnóstwo, pewnie około 50kg. Ewidentnie widać, że odstaje, nie potrafi niektórych ćwiczeń wykonać. A co na to inne panie? Nikt się nie śmieje. Mówią, że na początku one też takie były i to normalne, jak się zaczyna.
Edytowany przez natalcia162 7 listopada 2012, 20:53
- Dołączył: 2010-05-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 666
7 listopada 2012, 20:52
Sama nie potrafie sie zmotywowac, a jak zaplace to bede chodzic, poza tym uwielbiam taneczne cwiczenia. Tylko ten strach ;/ Waze 80kg//170cm.Pasek nieaktualny
7 listopada 2012, 20:52
ja jak chodziłam to też była bardzo otyla dziewczyna, miałam do niej jakis takie respekt że robi cos ze sobą a nie siedzi na kanapie i płacze jaka to jest gruba, pewnie czesc tych "szczupłych lasek" tez kiedys miała problem z kg ;) jesli zaczniesz chodzic juz dzis za pół roku ty będziesz jedna z nich :) powodzenia
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Szczyrk
- Liczba postów: 240
7 listopada 2012, 20:59
po to właśnie tam idziesz aby ładnie wyglądać więc śmiało nie miej obaw tylko idz i baw sie dobrze
- Dołączył: 2008-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7939
7 listopada 2012, 21:01
a znajdź sobie może osobę chętną, która by poszła z Tobą, koleżanka, kuzynka, siostra, a może któraś dziewczyna z vitali, we dwie raźniej skoro się boisz - krępujesz, powodzenia P.S. ja bardzo bym chcała chodzić na jakiś aerobik, ale mam czs pracy różny tzn nienormowany i szkoda by mi było wpłaconej kasy