- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 września 2012, 11:55
17 września 2012, 12:08
17 września 2012, 12:09
Edytowany przez wrednababa54 17 września 2012, 12:11
17 września 2012, 12:21
Ja mam trening rozpisany na 3 dni - i robię go naprzemiennie dwoma zestawami ćwiczeń. Robię nawet te, co Ty pokazałaś - z tym że ze sztangą :) Zobacz zresztą tutaj - treningi rozpisane typowo pod kątem Pań
17 września 2012, 12:42
17 września 2012, 12:59
Nie jesteście kulturystkami które ćwiczą ogromne ciężary obciążając i uszkadzając mięśnie a następnie jedzą białka połączone z węglowodanami prostymi by wykorzystać wzrost insuliny do zwiększenia ich hipertrofii tylko dziewczynami które od święta idą pomachać lekkimi ciężarkami.W Waszym wypadku możecie ćwiczyć nawet wszystkie partie ciała CODZIENNIE i tylko i wyłącznie wpłynie to pozytywnie na Wasze ciało, samopoczucie itp. Nie przejmujcie się takimi pierdołami jak regeneracja po treningowa, dopóki nie zaczniecie zawodowo uprawiać tego sportu lub "prawie zawodowo" i nie zaczniecie podnosić naprawdę dużych ciężarów co większości z Was po prostu nie grozi : )
17 września 2012, 13:02
17 września 2012, 16:28
Chyba Kolegę nieco poniosło nieco. ;)To, ze Panie nie dźwigają wielkich ciężarów nie znaczy wcale, że nie maja sobie głowy zawracać regeneracją.Abstrahując od tego, ze to co dla Ciebie jest małym ciężarem lub lekkim treningiem, dla kogoś innego moze być sporym wysiłkiem, to juz chociażby dla higieny psychicznej należy dbać o regenerację.Ktoś kto w miarę regularnie trenuje (a jak widać niektóre Panie maja treningi 3-4x w tyg, z rozpisanym planem itd), to już jednak jakis konkretny wysiłek realizuje i nie jest możliwe, żeby nie wpływało to na jego mięsnie - na ich stan.Później się okazuje, ze taki zawodni/zawodniczka napina sie na codzienny trening a efektów jak nie było tak nie ma.Odpoczynek i regeneracja jest ważna na każdym etapie rozwoju/treningu.Wydaje mi się, zę musisz zejść nieco na ziemię, między nas maluczkich i spojrzeć na to wszystko z naszego poziomu.Przy okazji - jak tam postępy w głodówce, bo od jakiegoś czasu wpisów w pamiętniku brak, a ciekawym niepomiernie.pzdrNie jesteście kulturystkami które ćwiczą ogromne ciężary obciążając i uszkadzając mięśnie a następnie jedzą białka połączone z węglowodanami prostymi by wykorzystać wzrost insuliny do zwiększenia ich hipertrofii tylko dziewczynami które od święta idą pomachać lekkimi ciężarkami.W Waszym wypadku możecie ćwiczyć nawet wszystkie partie ciała CODZIENNIE i tylko i wyłącznie wpłynie to pozytywnie na Wasze ciało, samopoczucie itp. Nie przejmujcie się takimi pierdołami jak regeneracja po treningowa, dopóki nie zaczniecie zawodowo uprawiać tego sportu lub "prawie zawodowo" i nie zaczniecie podnosić naprawdę dużych ciężarów co większości z Was po prostu nie grozi : )
17 września 2012, 16:29