- Dołączył: 2012-04-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 249
20 kwietnia 2012, 21:41
Hej :) Dzisiaj zakupiłam sobie zwykłą skakankę z licznikiem i mam małe pytanko, a mianowicie: skaczecie na ilość podskoków czy też na czas zn. np 30 minut dziennie? Widzicie znaczące efekty po swojej figurze?
20 kwietnia 2012, 21:46
Ja bardzo nie lubię skakanki, bo zawsze mam potem trzymający się skurcz w łydce (za duże obciążenie jak dla niej). Ale jeżeli już naprawdę nie mam pomysłu jak mogłabym poćwiczyć - to skaczę na ilość podskoków, bo zawsze mogę zająć się liczeniem zamiast czekaniem aż minie 30 minut..
- Dołączył: 2008-08-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1544
20 kwietnia 2012, 21:48
a trzeba koniecznie skakac ze skakanka czy mozna skakac, machac rękoma bez skakanki?
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 577
20 kwietnia 2012, 21:48
Ja skakałam po 45 minut co dwa dni. Ale nie za długo. Czy były efekty? Właśnie nie zauważyłam... tzn. nie na nogach. Ale brzuch spadł ładnie.
20 kwietnia 2012, 22:06
martynka322 napisał(a):
a trzeba koniecznie skakac ze skakanka czy mozna skakac, machac rękoma bez skakanki?
To trochę tak, jakbyś kręciła biodrami w kółko nie użwając hula-hop: efekty będą, ale jednak nie będziesz aż tak zmęczona jak po ćwiczeniu ze sprzętem = spalonych mniej kalorii.
20 kwietnia 2012, 22:09
Ja też dzisiaj zakupiłam skakankę :) też mam zamiar ćwiczyć po 30 min dziennie. W międzyczasie zająć się liczeniem podskoków.
- Dołączył: 2010-04-15
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 2247
20 kwietnia 2012, 22:19
Ja skaczę narazie 1300 skoków dziennie, 2 serie po 500 i raz 300 skoków +rozciąganie przed i po + brzuszki między seriami. Skaczę ponad tydzień i widzę efekty szczególnie na boczkach -dość się zmniejszyły,podniesiona pupa i nogi nie galareta;) POLECAM
- Dołączył: 2008-02-05
- Miasto:
- Liczba postów: 440
20 kwietnia 2012, 22:20
do osób skaczących-> czy na początku nie miałyście zakwasów w łydkach?
ja 1 raz skakałam przez 20min i na drugi dzien chodzic nie mogłam....co mnie zdziwiło, bo 3x w tyg, biegam po 30 min.;/
- Dołączył: 2011-06-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 265
20 kwietnia 2012, 22:22
Ja skacze maksymalnie 15 minut dziennie, różnym tempem i stylami, skacze do rytmu piosenek trwa to zazwyczaj trzy piosenki
- Dołączył: 2011-11-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 675
20 kwietnia 2012, 22:25
Ja skakałam przez jakieś 2 tyg. codziennie po ok. 15 min. ale zaprzestałam, bo chyba od tego rozbudowały mi się mięśnie na przedramieniu.. o.o albo schizuję, ale jakoś wcześniej ich nie zauważyłam