Temat: Skakanka :)

Hej :) Dzisiaj zakupiłam sobie zwykłą skakankę z licznikiem i mam małe pytanko, a mianowicie: skaczecie na ilość podskoków czy też na czas zn. np 30 minut dziennie? Widzicie znaczące efekty po swojej figurze?
Ja bardzo nie lubię skakanki, bo zawsze mam potem trzymający się skurcz w łydce (za duże obciążenie jak dla niej). Ale jeżeli już naprawdę nie mam pomysłu jak mogłabym poćwiczyć - to skaczę na ilość podskoków, bo zawsze mogę zająć się liczeniem zamiast czekaniem aż minie 30 minut.. 
a trzeba koniecznie skakac ze skakanka czy mozna skakac, machac rękoma bez skakanki?
Pasek wagi
Ja skakałam po 45 minut co dwa dni. Ale nie za długo. Czy były efekty? Właśnie nie zauważyłam... tzn. nie na nogach. Ale brzuch spadł ładnie.

martynka322 napisał(a):

a trzeba koniecznie skakac ze skakanka czy mozna skakac, machac rękoma bez skakanki?

To trochę tak, jakbyś kręciła biodrami w kółko nie użwając hula-hop: efekty będą, ale jednak nie będziesz aż tak zmęczona jak po ćwiczeniu ze sprzętem = spalonych mniej kalorii. 

Ja też dzisiaj zakupiłam skakankę :) też mam zamiar ćwiczyć po 30 min dziennie. W międzyczasie zająć się liczeniem podskoków. 
Ja skaczę narazie 1300 skoków dziennie, 2 serie po 500 i raz 300 skoków +rozciąganie przed i po + brzuszki między seriami. Skaczę ponad tydzień i widzę efekty szczególnie na boczkach -dość się zmniejszyły,podniesiona pupa i nogi nie galareta;) POLECAM

do osób skaczących-> czy na początku nie miałyście zakwasów w łydkach?

ja 1 raz skakałam przez 20min i na drugi dzien chodzic nie mogłam....co mnie zdziwiło, bo 3x w tyg, biegam po 30 min.;/

Ja skacze maksymalnie 15 minut dziennie, różnym tempem i stylami, skacze do rytmu piosenek trwa to zazwyczaj trzy piosenki  
Pasek wagi
Ja skakałam przez jakieś 2 tyg. codziennie po ok. 15 min. ale zaprzestałam, bo chyba od tego rozbudowały mi się mięśnie na przedramieniu.. o.o albo schizuję, ale jakoś wcześniej ich nie zauważyłam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.