Temat: Po raz pierwszy w fitness klubie

Witam Panie i Panów jeśli tacy będą potrafili się wypowiedzieć w tym temacie 

W dniu jutrzejszym wybieram się po raz pierwszy w życiu na fitness, akurat na godzinę jaką pasują mi zajęcia wypada Magic Bar, ale nie to jest (chyba?) najistotniejsze ;p. W związku z tym mam pytanie - jak poradzić sobie pierwszy raz na fitness'ie? Jak to wygląda? Czy na "nową" osobę bardziej zaawansowani patrzą się jakoś dziwnie? Mam obawy, że nie będę potrafiła wszystkiego od razu załapać ;p. Jeśli możecie opiszcie jak to u Was było. 
W karnecie mam też siłownię, ale tym stresuję się mniej, bo plan treningowy ułoży mi trener.

Pozdrawiam! 



U mnie było bez stresu ;) Po prostu tam poszłam i tyle ;) Nikt się krzywo nie patrzył

na luzaku

u nas co zajęcia to 50% nowego i 50% starego składu- nikt nie zwraca na to uwagi ;)

 

lagoena napisał(a):

U mnie było bez stresu ;) Po prostu tam poszłam i tyle ;) Nikt się krzywo nie patrzył

Potrafiłaś wykonać te ćwiczenia od razu? Czy zajęło Ci to trochę czasu?
Ja chodziłam na zajęcia na siłowni (od konkretnej godziny do konretnej, więc coś jakby grupa) z kobietami 40+, więc akurat trudno mi powiedzieć, czy inni będą się dziwnie patrzeć. Do mnie akurat każdy się uśmiechał. 
Ja wykupiłam karnet na siłownie i w ramach tego mogę korzystać ze wszystkich zajęć....:)
Dzisiaj byłam na spinningu i jak te babeczki zapieprzały...a ja na minimalnym obciążeniu ledwo ledwo, odliczałam minuty do wyjścia;P
i nikt się nie śmiał, ani głupio nie patrzył :) każdy w takim miejscu jest zajęty sobą ;) a potem w szatni się śmiałyśmy, że za jakiś czas wszystkie przegonię ;) także no stress :) będzie dobrze:)
Pasek wagi
Dziękuję za podtrzymanie na duchu :) jutro się okaże i mam nadzieję, że wyjdę zadowolona ;p
przecież nie będziesz miała wypisane na czole że jesteś nowa :)
spoko niczym się nie martw, ćwicz w swoim rytmie, nawet jak czegoś nie załapiesz to nikt się nie będzie z ciebie śmiał ani robił ci uwag

w taki miejscach panuje bardzo fajna atmosfera

pamiętaj tylko żeby wziąć ręcznik i wodę, przydadzą się
Jeżeli nie dasz rady robić tego co pozostali nie zmuszaj się. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że przez pierwszych kilka zajęć będziesz w tyle, to normalne. Nie zrób sobie krzywdy wysiłkiem ponad możliwości.  

sayonara napisał(a):

przecież nie będziesz miała wypisane na czole że jesteś nowa :)spoko niczym się nie martw, ćwicz w swoim rytmie, nawet jak czegoś nie załapiesz to nikt się nie będzie z ciebie śmiał ani robił ci uwagw taki miejscach panuje bardzo fajna atmosferapamiętaj tylko żeby wziąć ręcznik i wodę, przydadzą się

Nie będę miała wypisane, ale trenerowi muszę powiedzieć, żeby dobrał mi obciążenie itp. :)
O ręczniku i wodzie pamiętam, dziękuję za odpowiedź :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.