- Dołączył: 2011-09-17
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1615
5 lutego 2012, 20:40
Słuchajcie, zamierzam chodzić na siłownię 3 razy w tyg. Zależy mi na tym, żeby zrzucić ok 5 kg ale.... moje wyobrażenia są takie, że jak w końcu zacznę chodzić na siłkę to szybko uda mi się zrzucić te kg a raczej centymetry i będę zadowolona. Jednak zastanawiam się, czy jest ktoś kto chodzi regularnie na siłownie i jest niezadowolony, w takim sensie, że nie ma żadnych efektów? po jakim mniej więcej czasie będę mogła stwierdzić, że moje ciało wygląda zdecydowanie lepiej i ubyło mi tłuszczyku?
5 lutego 2012, 20:44
Ja chodziłam rok temu na siłkę przez 3 miesiące, ale za bardzo diety nie pilnowałam i schudłam chyba ze 3-4 kg. Ale generalnie różnica w brzuchu była spora.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
5 lutego 2012, 20:46
ja chodze ponad 3 tyg i nie ma efektow.. nawet przytylam, a cwicze z trenerka :/ a znowu jedna znajoma zaczela chudnac dopeiro po 2 miesiacach.. wszystko zalezy od organizmu, inna znowu przez 2 tyg 8 kg przytyla, a potem zaczela super chudnac..
- Dołączył: 2011-07-05
- Miasto:
- Liczba postów: 102
5 lutego 2012, 20:48
Nie wystarczy "chodzic" na silownie ale trzeba jeszcze tam cwiczyc i to z glowa, czytaj: majac konkretny plan treningowy bo oczywiscie chodzenie na silke moze nie przyniesc zadnych rezultatow jesli bedziesz tam chodzic i robic przypadkowe cwiczenia bez ladu i skladu.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Waplewo
- Liczba postów: 1661
5 lutego 2012, 20:50
no ja od miesiaca chodze - 6 cm z ud, -8 z brzucha ;))
5 lutego 2012, 20:58
pampi88 napisał(a):
no ja od miesiaca chodze - 6 cm z ud, -8 z brzucha ;))
No to nieźle tam zapier** :D Gratulacje!
5 lutego 2012, 21:01
ja chodze od 4 miesiecy ale dopiero od stycznia zaczelam miec plany treningow i trenuje z hantlami teraz to sa niesamowite efekty, zakwasy mam 2-3 dni. I trenuje dopiero z max. 5 kg ciezarkami.
5 lutego 2012, 21:03
Chiii napisał(a):
ja chodze ponad 3 tyg i nie ma efektow.. nawet przytylam, a cwicze z trenerka :/ a znowu jedna znajoma zaczela chudnac dopeiro po 2 miesiacach.. wszystko zalezy od organizmu, inna znowu przez 2 tyg 8 kg przytyla, a potem zaczela super chudnac..
ja mialam to samo ze tylam a teraz chudne wiec cierpliwosci mi dopiero waga zaczela schodzic po 2 miesiacach ale to nie pilnowalam wczesniej dietki ale teraz jest coraz lepiej chudne i chudne..
- Dołączył: 2011-09-17
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1615
6 lutego 2012, 08:06
dzięki, czyli trzeba będzie jednak poczekać trochę na efekty;)
10 lutego 2012, 14:16
Od samej siłowni nie schudniesz... od żadnych ćwiczeń. Ćwiczeniami się wypracowuje różne walory: kształt ciał, siłę, wytrzymałość, wydolność.
Chudnie się od ujemnego bilansu energetycznego... tak więc chodząc na siłownie można jak najbardziej przytyć.
Ćwiczyć też trzeba z głową. Robiąc nieprawidłowo ćwiczenia możesz wyniszczyć kręgosłup i stawy. Robiąc duże przerwy miedzy seriami ćwiczen osiagniesz ten sam rezultat jaki osiągnęłabyś robiąc normalne czynności życiowe.
Siłownia jest super sprawą. Po niej możesz być silniejsza, zgrabniejsza, zwinniejsza, chudsza, ale nie musisz.
Idąc na siłownie dorwij instruktora i wypytaj o ćwiczenia na każdym sprzęcie. Spora część instruktorów to odlewacze, więc dodatkowo myśl o tym co na danej maszynie ma pracować a co czujesz.
Czas na rowerku/bieżni/orbitrekach poświęć na oglądanie innych w trakcie ćwiczeń (u siebie nie zobaczysz tego jak np pracują plecy i na co zwracać uwagę poza tym poznasz różne plany treningowe, kombinacje ćwiczeń)
Nie zapominaj, że masz w ciele nie tylko brzuch i tyłek. Ćwiczyć trzeba wszystko, a w szczególnośći plecy aby się nie garbić, klatkę i ramiona aby mieć siłę np nieść zakupy ze sklepu/trzymać dzieciaka na rękach/sprzątać. Nogi wytrenują się jako tako od samych aerobów. Poza tym jeśli chcesz zwiększyć gęstość i jakość mięśni, bo one na samo przeżycie potrzebują 3 razy więcej kCal niż sadło, to dlaczego masz mieć dobre jakościowo mięśnie tylko na połowie ciała (nogach i brzuchu) a na drugiej połowie mieć flaki?
Pamiętaj o zasadach fizyki, ona na prawdę przydaje się w życiu (np na wieszaku do ćwiczenia brzucha poprzez unoszenie nóg nie można machać nimi bezwiednie w tył, bo wtedy działa rozkład sił taki jak w wahadle i sam brzuch wkłada niewiele siły).
W trakcie ćwiczeń nie powinnaś tracić ciepłoty ciała. Jeśli robi się zimno to znaczy, że przerwy miedzy ćwiczeniami są zbyt długie.
Jeśli będziesz tam tylko chodzić to nic nie uzyskasz