Temat: Milion straconych kcal

dodaję dzisiejsze ROWEROWE 999 kcali

I MAMY, ORKIESTRA TUUUUUSZ!!!!!!!!!!!

12 000 871

poproszę jutro (znaczy dziś, ale po spaniu) Matkę Załozycielkę o (chlip, chlip...) zamknięcie wątku

Brawo, Jolu, tak jak zakładałaś, to ty zgasiłaś światło...a wątek niech zgasi Matka Założycielka...

Fajnie nam tu było, ale się skończyło...

Jenyyyyy

12 MILIONÓW!!!!

NIgdy, przenigdy nie myśłałąm,że uda się taką liczbę zebrać. Pamiętam, gdy zakładałam ten wątek MILION wydawał mi się jakąś odległą niewyobrażalną cyfrą. 

Jolajola poprosiła mnie o oficjalne zaknięcie wątku.

No to  zamykam. Łezka w oku się kręci.

Całuje Was wszystkie mocno

i ps. się stęskniłam

ps2. Widzialam matke - jaka ona chuda!!!!!

ps, 3 - widziałam tez siebie w lustrze - ja nie jestem chuda, ale za to inteligentna ;-)

Buziaaaaaam

Haniu jak miło ....pozdrawiam serdecznie!!!!

Bycie tutaj ,spotkanie w realu ,zabawa ,rywalizacja to była wspaniała przygoda mojego życia ,Dziękuje Wam wszystkim bardzo !!!!! :):):)

lubilam ten watek mimo, ze udzial moj w spalaniu byl minimalny

Bardzo podoba mi się ten wątek dokładnie nie wiem ile spalam ale przy następnej okazji dziewczyny wrzucę mój wynik spalania. Wezmę ze sobą do biegania specjalny przyrząd i tutaj przedstawie wynik. Tylko czy obiecacie mi jedno? Nie będziecie się śmiały jeśli wynik będzie mierny. Staram się biegać regularnie nawet w ciężkich warunkach pogodowych :)

No dobrze nikt się przecież nie będzie tutaj śmiał. Głowa do góry i więcej wiary w siebie. Przedstaw nam swoje wyniki bez względu jakie one by były ponieważ najważniejsze to zacząć ćwiczyć. Już widać, że się przełamałaś i zrobiłaś w ten sposób bardzo duży krok do przodu.

Ja też zacznę chyba zobaczyć ile spalam kalorii. Zabieram się za siebie i to już na poważnie. Naprawdę widzę u was tyle dobra, że trzeba ruszyć tyłek tzw swoje cztery literki i zacząć coś działać.