© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 kwietnia 2009, 21:27
na taki pomysl wpadlam.... każda z nas ma liczniki kcal w swoich pieknych maszynach. Plan jest nastepujacy: Do konca kwietnia musimy spalic razem 1 MILION kcal. Kto się przyłaczy?
Ja daje moje dzisiejsze: 400 kcal - pływanie
http://kobieta.dlastudenta.pl/artykul/Spalanie_kalorii,6387.html
7 kwietnia 2013, 21:46
7 kwietnia 2013, 21:50
7 kwietnia 2013, 23:58
8 kwietnia 2013, 07:21
8 kwietnia 2013, 08:53
)Edytowany przez ConejoBlanco 8 kwietnia 2013, 08:53
8 kwietnia 2013, 11:07
I zważyszwy a wcześniejsze komentarze, sugeruję ustalenie terminu spotkania na drugi długi majowy weekend - 30 V - 2 VI.Oczywiście nie muszą być całe 4 dni.
nie stac mnie czasowo na całe 4 dni, proponuję jak lata świetlne temu w warszawce było: zlot po południu, impra do białego rana, dnia nastepnego powrót, chyba starczy nam czasu by się sobą nacieszyć???
8 kwietnia 2013, 11:52
nie stac mnie czasowo na całe 4 dni, proponuję jak lata świetlne temu w warszawce było: zlot po południu, impra do białego rana, dnia nastepnego powrót, chyba starczy nam czasu by się sobą nacieszyć???I zważyszwy a wcześniejsze komentarze, sugeruję ustalenie terminu spotkania na drugi długi majowy weekend - 30 V - 2 VI.Oczywiście nie muszą być całe 4 dni.
8 kwietnia 2013, 12:06
Ja też jestem za jedną wieczoronocą :)Ale bardziej myślałam o tym że jeśli komuś wypadnie dystans do pokonania długi, to ma na podróż więcej czasu.Oczywiście nie upieram się przy tym weekendzie, ot tak, chciałam żeby coś w końcu zostało postanowione...nie stac mnie czasowo na całe 4 dni, proponuję jak lata świetlne temu w warszawce było: zlot po południu, impra do białego rana, dnia nastepnego powrót, chyba starczy nam czasu by się sobą nacieszyć???I zważyszwy a wcześniejsze komentarze, sugeruję ustalenie terminu spotkania na drugi długi majowy weekend - 30 V - 2 VI.Oczywiście nie muszą być całe 4 dni.
Cieszę się Panna, że podzielasz moje zdanie. Serio proponuję Łódź na Walne Zgromadzenie, ewentualnie Wawkę. Do tych miast każdy dojedzie - mniej lub bardziej... Insolek pewnie bedzie jechała - specjalnie - przez Bydzie, to sie jej Matka do przedziału dokoptuje i imprezę zaczniemy już na stacji Bydgoszcz City:)
8 kwietnia 2013, 12:26
