Temat: sauna a odchudzanie

Słyszałam bardzo wiele opinii na temat związku sauny z odchudzaniem. Jedni twierdzą, ze nie ma na nie absolutnie żadnego wpływu, inni natomiast twierdzą, ze jest istnym błogosławieństwem przyśpieszającym przemianę materii. Co wy na ten temat sądzicie? Może są wśród nas dziewczyny, które przekonały się na własnej skórze jak to jest z tą sauną, a odchudzaniem?
Ja chodze na saune regularnie 2-3 razy w tyg na ok 45 min.,staram sie brac zimne prysznice w miedzyczasie na pobudzenie krazenia albo w zimie wybiegam do ogrodka na snieg ( saune ma w domu moja siostra wiec jest mozliwosc wybiec na ogrod i natrzec sie sniegiem).

Sauna jest wazna w odchudzaniu poniewaz:

1.ja duzo cwicze i jest to forma odnowy biologicznej,szczegolnie pomaga na szybsze zlikwidowanie tzw.'zakwasow' bo pobudza krazenie i usowa toksyny przez skore
2. w tkance tluszczowej organizm czesto'magazynuje' toksyny, podczas chudniecia gdy spalamy tkanke tluszczowa wiele z nich zostaje uwolnionych do krwioobiegu i obciaza to nerki dlatego warto im pomoc oczyszczajac ustroj przez skore
3.wszystkie kosmetyki nalozone w saunie dzialaja lepiej gdzyz pory skory sa wtedy rozszerzone i lepiej sie wchlaniaja ( dobrze takze uzywac maski na wlosy)
4.czytalam kiedys ,ze spalamy w saunei kalorie bo w takim cieple organizm traci energie na 'chlodzenie ' ciala ....czy to prawda to nie wiem,ubytek wagi tuz po saunei to jedynie wypocona woda wiec najlepeij nei spodziewac sie cudow co nei znaczy ,ze sauna jest bezsensownym urzadzniem
5.wzmacnia odpornosc organizmu, przetestowalam to z przeziebieniami ( dziala sauna na bakterie analogicznie do goraczki-zabija je stwarzajac niekorzystna temperature dla bakterii)


a że tak wejdę w temat trochę- nigdy nie chodziłam do sauny, ale chciałabym spróbować, jednak obawiam się, że mogę sobie zrobić tam krzywdę. Czytałam trochę na necie, że np trzeba wziąć prysznic przed wejściem i dobrze wytrzeć po krople mogą poparzyć skórę itd.

Czy któraś z dobrych duszyczek mogłaby mi tutaj napisać jakie czynności mam po kolei wykonać idąc na saunę, tak bym nie zrobiła sobie rkzywdy? ( i jakś temperaturę wziąć na początek?)
Mowa o saunie tzw suchej wybór temp od 40 do 120 C
sauna sucha wymaga zdjęcia wszystkich ozdób, jak kolczyki uszne, łańcuszki, itepe, okulary, kolczyki pępkowe i w ogóle wszystkie metalowe cześci - to się pieruńsko nagrzewa !
czytałam też, że nie należy wchodzić w soczewkach kontaktowych, ale tego nie testowałam na sobie
nie ma konieczności wycierania kropel wody z siebie, zresztą i tak po chwili na skórze pojawiaja sie krople wody, wypoconej

jeżeli w czasie oddychania pojawia sie wrażenie parzącego boleśnie powietrza we wnętrzu nosa, ale blisko czubka, to znaczy że temperatura w saunie suchej jest za wysoka - a panel sterujący temperaturą powinien byc dostęny dla używającego
przy czym, wiem z doswiadczenia, czasem jest mi dobrze przy 100 stopniach, a czasem 86 już jest za dużo - zależy od pory dnia, od intensywności wysiłku przed sauną, od samopoczucia, od ....

ja do sauny suchej chodzę 2 lub 3 razy w tygodniu, na minut 15, 10-12, 5-7, przerwy w chłodnym prysznicu, zawsze bezpośrednio po siłowni (około 2 godzinny trening), doskonale wyciaga z mięsni zmęczenie i zakwasy
korzystam z niej na leżąco, podkładam sobie pod plecy ręcznik lub koszulkę, i pod koniec materiał jest KOMPLETNIE przemoczony, można wyżymać bez wysiłku... ach, i jeszcze biorę mały ręczniczek, do ocierania twarzy i dekoltu i brzucha i ramion ze spływającego potu

i nie należy sie bać sauny... zresztą w kazdej przyzwoitej saunie POWINIEN być przycisk bezpieczeństwa, taki duży czerwony alarm, jakby ktoś sie poczuł źle, a zresztą lepiej w saunie byc w towarzystwie, pogadać można, bo takie leżenie w cieple jest i może baaaardzo przyjemne, ale szalenie nudne !
Pasek wagi
jolajola - dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź :)
zatem spróbuję w najbliższym czasie :)

a ja najlepsze efekty mam od kiedy zaczelam chodzic na saune sucha w Warszawie do Denique
Nawet jesli nie dziala na kilogramy, to jest mega relaksująca!
Oj taaak! Co prawda byłem tylko raz, ale naprawdę super uczucie - jak się już wyjdzie. Nie tylko relaksująca, ale i oczyszczająca. Wszystkie toksyny z ciała można po prostu wypocić :-) Jeśli ktoś jest wytrzymały to może chodzić częściej i pewnie wtedy sauna też pomoże schudnąć.
Ja polecam, sauna ma dobroczynny wpływ na odchudzanie. Ja co jakiś czas chodzę tu http://verano.kolobrzeg.pl/zabiegi/sauna/ i korzystam. Poza stratą kg, pozbyłam się toksyn przez co mam ładniejszą cerę. Czuję się znacznie lepiej. Polecam dziewczyny, sauny mają naprawdę dobroczynny wpływ. Jak będziecie w kołobrzegu koniecznie zajrzyjcie tam :). Jest super.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.