1 lutego 2009, 13:18
Nie od dzis wiadomo, ze sprzatanie pomaga nam spalac kalorie.
Wiec jesli mozna, to... czemu nie miec dwoch korzysci rownoczesnie? Oprocz zwyklych cwiczen, drogie Vitalijki, zachecam do lapania za odkurzacz/sciereczke/mopa/żelazko i....... do dzieła! :)
- Dołączył: 2008-05-10
- Miasto: Moulin Rouge
- Liczba postów: 6425
1 lutego 2009, 13:23
no wlasnie siedze na lozku i nie chce mi sie ruszyc do sprzatania, a powinnam!!! zaraz sie za to wezme :)))
- Dołączył: 2009-01-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 106
1 lutego 2009, 13:25
Na mnie też czeka stersta rzeczy do prasowania:( a mnie się nie chce! A podobno mycie podłóg i własnie prasowanie pozwala nam spalić najwiecej kcal.
Do dzieła kobietki:*
1 lutego 2009, 13:27
Flighter
Zaproś mnie do siebie, to Ci poprasuje, bo uwielbiam prasowanie :)
1 lutego 2009, 13:28
ja się dzisiaj ograniczę tylko do wyrzucenia śmieci i do wsadzenia czystych naczyń do szafek :) wybaczcie, ale dopada mnie wyczerpanie materiału przez tą sesję. ale za to wczoraj odkurzałam!:):):)
- Dołączył: 2006-01-12
- Miasto: Hacjenda
- Liczba postów: 1694
1 lutego 2009, 13:30
a ja dziś pobiegam po sklepach :)
- Dołączył: 2006-01-12
- Miasto: Hacjenda
- Liczba postów: 1694
1 lutego 2009, 13:32
teraz póki co oglądam jednym okiem TENIS, gra NADAL i Federer
- Dołączył: 2009-01-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 106
1 lutego 2009, 13:32
ellejolie - zapraszam mega serdecznie:) koszule też lubisz:)?? bo mam ich aż 5 - liczyłam właśnie. :/
- Dołączył: 2007-08-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 728
1 lutego 2009, 13:33
Ja poprostu nienawidze sprzatac... Bleeeee..
Gdy nadchodzi sobota to mam ochote po prostu wyjsc z domu i wrocic późnym wieczorem