7 stycznia 2012, 17:05
Od dwóch miesięcy chodzę na aerobik, ale niestety nie widzę póki co prawie żadnych efektów w wyglądzie, jedynie lekkie wzmocnienie mięśni. Wydawało mi się to dobrym pomysłem na początek:jest motywacja w grupie a w dodatku wiem, że poprawie wykonuję ćwiczenia i mam pewność co do odpowiedniej powtórzeń itp. Staram się chodzić od 3-5 razy w tygodniu ,głównie po godzinę , czasem 2. Z moją dietą bywało różnie, więc może to dlatego mało się zmieniło, dopiero niedawno zaczęłam się lepiej odżywiać. W dodatku mam ogrrromny problem z moimi łydkami i nie wiem czy na aerobicu będę w stanie je wyrobić.
Dlatego też mam pytanie: Czy któraś z Was miała już jakieś doświadczenia z aerobikiem i mogłaby się podzielić tym jakie były efekty i kiedy było je widać, a także czy warto dalej stosować taką formę aktywności ruchowej?
7 stycznia 2012, 17:07
Jak chodzisz tak tylko 3 razy w tyg to moim zdaniem efekty będziesz miała dopiero po pół roku. Na pewno warto jest ćwiczyć aerobik sama chodziłam ale mnie po prostu nudzi wolę siłownie jakieś sztuki walki bądź bieganie. Musisz się jeszcze pomęczyć trochę bo efekty nie przyjdą tak szybko:)
Edytowany przez Laguna20 7 stycznia 2012, 17:09
7 stycznia 2012, 17:09
2 miesiace to niedlugo, wiec nie spodziewalabym sie spektakularnych efektow
7 stycznia 2012, 17:10
godzina aerobiku to jakieś 300 kcal, więc spektakularnych efektów w szybkim czasie nie będzie, zwłaszcza jeśli nie trzymasz diety.
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
7 stycznia 2012, 17:11
ja jak zaczęłam moją przygodę z odchudzaniem, to też na początku tylko ćwiczyłam, efekt przyszedł dopiero po 3 miesiącach, jak pojechałam na urlop, dałam mięśniom odpocząć (przestałam ćwiczyć przez 3 tyg) i wtedy zaczęła waga diametralnie spadać, jak wróciłam wszyscy widzieli zmianę, ale musiałam ponad 3 miesiące czekać.
Myślę że 2-3 razy w tyg. wystarczy intensywnych ćwiczeń
7 stycznia 2012, 17:11
A jakie masz problemy z łydkami za duże są?
7 stycznia 2012, 17:28
Mam ok 39 cm w łydkach i niestety nie są to mięśnie... Wygląda to okropnie i kompletnie nie mam pomysłu jakie ćwiczenia mogą pomóc. Jedni mówią, że bieganie lub skakanie na skakance albo jazda na rowerze pomaga a z kolei inni odradzają tych aktywności bo właśnie powiększają łydki. Ja już zupełnie pogubiłam się w tych radach. Nawet kiedy parę lat temu byłam bardzo chuda, łydki miałam nadal duże. Nie wiem co mogłoby mi naprawdę pomóc.
Jeśli chodzi o aerobic to zobaczę jak będę wyglądała po 3 miesiącach... Ale daję sobie max pół roku i wtedy jeśli nie będzie różnicy wypróbuję czegoś nowego.
7 stycznia 2012, 17:29
na step się zapisz, zgubisz tłuszcz z łydek i wyrobisz mięsnie.
7 stycznia 2012, 17:34
Chodzę czasem na stepy, ale może powinnam zacząć częściej... :)
7 stycznia 2012, 17:39
migatch napisał(a):
Chodzę czasem na stepy, ale może powinnam zacząć
:)
Ja po 3 misiącach chodzenia bardzo wysmukliłam nogi (ale również mocno się rozciągałam) a po pól roku wyrobiłam mięśnie jak atleta (mam stalowe łydki i uda) ale stosowałam dietę, białkową również, no i jestem jabłkiem, mam proporcjonalnie zgrabne nogi do reszty.