- Dołączył: 2011-05-13
- Miasto: Belleville
- Liczba postów: 1364
7 listopada 2011, 21:25
ktoś się wspina? po skałkach? na ściance? polecacie? trudny sport (chodzi mi o sam początek, na ściance;)nie mam wątpliwości, że wspinanie się w Andach to raczej hardcore;P)
z góry dzięki za odpowiedzi:)
7 listopada 2011, 21:28
wszystko zależy od wagi ciała i kondycji
7 listopada 2011, 21:29
Wymagająca ale średnio trudna- przynajmniej z początku. Są specjalne ścianki ale ja polecam od razu wspinanie się po skałkach: trzeba myśleć i jest to nieco bardziej wymagający sport. Oczywiście skałki te są stosunkowo niskie i proste, zwykle coś w rodzaju ściany wspinaczkowej ale naturalne i z dołu kontroluje Cię instruktor i daje wskazówki. Z czasem jest łatwiej.
Osobiście miałam przygodę ze skałkami jakieś 3-4 lata temu ale na tym początkowym etapie się zakończyło- jakoś mnie to nie rajcowało. W każdym razie sport rozwijający chyba każdy mięsień ciała :)
- Dołączył: 2009-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 58
7 listopada 2011, 21:32
ja się wspinam, nie jestem w tym jakaś super, robię to czysto hobbystycznie, ale muszę przyznać, że to super zabawa. Na początku jest ciężko, bo trzeba mieć silne ręce i nogi, ale z czasem jest coraz lepiej, a Ty możesz wchodzić coraz trudniejsze drogi. Polecam ten sport, bo można się nieźle napocić, a i jest sportem atrakcyjnym, bo nie trzeba robić tego tylko w budynku, na ściance, ale można jeździć w skały- np. na jurę, tak jest dopiero zabawnie ;)
- Dołączył: 2011-05-13
- Miasto: Belleville
- Liczba postów: 1364
7 listopada 2011, 21:38
hmm... w 'skały' mam trochę daleko;) ale zachęcajcie mnie dalej, może przełamię wstyd i pójdę się przekonać sama;)
ostr4 - jak bardzo ograniczająca jest waga?^ ^
Edytowany przez aneeeczkaaa 7 listopada 2011, 21:40
7 listopada 2011, 21:42
Ja kiedyś wspinałam się po ściance byłam o wiele wiele szczuplejsza a doszłam do połowy i byłam padnięta trzeba mieć super kondycję:)
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 209
15 listopada 2011, 11:21
Ja byłem raz na ściance wspinaczkowej i chyba kiedyś się jeszcze wybiorę, mimo, że szło mi słabo (mam tam jakąś masę mięśniową i ważę ponad 80 kg), także było mi ciężko się długo utrzymywać na ściance. Ale to doskonały trening dla rąk :)