Temat: Joga/instruktor/ i uprawnienia

Skończyłam kurs na instruktora jogi. Jogę ćwiczę codziennie od kilku lat. Mam teraz taki certyfikat i nie wiem czy warto starać sie o dokumenty z peselem, pieczatkami, data urodzenia. Co radzicie?

Pasek wagi

araksol napisał(a):

ale z czasem mogę mieć gabinet i wtedy dyplom moze sie przydać...

Do czego?

Odważysz się kogokolwiek UCZYĆ jogi? Po kursie online???? Bez praktyki? Będziesz uważała, że jesteś tak samo zdolna, żeby uczyć, jak instruktor po wielotygodniowym stacjonarnym kursie i latach praktyk u mistrzów jogi?

krolowamargot napisał(a):

araksol napisał(a):

ale z czasem mogę mieć gabinet i wtedy dyplom moze sie przydać...

Do czego?

Odważysz się kogokolwiek UCZYĆ jogi? Po kursie online???? Bez praktyki? Będziesz uważała, że jesteś tak samo zdolna, żeby uczyć, jak instruktor po wielotygodniowym stacjonarnym kursie i latach praktyk u mistrzów jogi?

uważam, ze proste asany, relaksujące moze pokazywać każdy tak jak inne ćwiczenia. One nie mogą zaszkodzić

Pasek wagi

araksol napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

araksol napisał(a):

ale z czasem mogę mieć gabinet i wtedy dyplom moze sie przydać...

Do czego?

Odważysz się kogokolwiek UCZYĆ jogi? Po kursie online???? Bez praktyki? Będziesz uważała, że jesteś tak samo zdolna, żeby uczyć, jak instruktor po wielotygodniowym stacjonarnym kursie i latach praktyk u mistrzów jogi?

uważam, ze proste asany, relaksujące moze pokazywać każdy tak jak inne ćwiczenia. One nie mogą zaszkodzić

Masz pojęcie, ile wskazówek mogę z siebie wyrzucić instruując w kwestii zwykłej uttanasany? I ile jest wariantów?

araksol napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

araksol napisał(a):

ale z czasem mogę mieć gabinet i wtedy dyplom moze sie przydać...

Do czego?

Odważysz się kogokolwiek UCZYĆ jogi? Po kursie online???? Bez praktyki? Będziesz uważała, że jesteś tak samo zdolna, żeby uczyć, jak instruktor po wielotygodniowym stacjonarnym kursie i latach praktyk u mistrzów jogi?

uważam, ze proste asany, relaksujące moze pokazywać każdy tak jak inne ćwiczenia. One nie mogą zaszkodzić

i zamierzasz za to brać opłaty? 

Ja biorę opłaty za naturoterpię. 

Pasek wagi

Użytkownik4250924 napisał(a):

araksol napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

araksol napisał(a):

ale z czasem mogę mieć gabinet i wtedy dyplom moze sie przydać...

Do czego?

Odważysz się kogokolwiek UCZYĆ jogi? Po kursie online???? Bez praktyki? Będziesz uważała, że jesteś tak samo zdolna, żeby uczyć, jak instruktor po wielotygodniowym stacjonarnym kursie i latach praktyk u mistrzów jogi?

uważam, ze proste asany, relaksujące moze pokazywać każdy tak jak inne ćwiczenia. One nie mogą zaszkodzić

Masz pojęcie, ile wskazówek mogę z siebie wyrzucić instruując w kwestii zwykłej uttanasany? I ile jest wariantów?

Powtarzam, ze będę pokazywać tylko to co znam, bo wiem, że nie może zaszkodzić. Chodzi o redukcję stresu...i tylko to. Masz rację nie znam zapewne wszystkich wariantów ale tej asany bym nie odwazyła sie pokazać emerytce. Kobiety w tym wieku moga miec zachwiania równowagi. Ja sie piszę jedynie na pokazywanie asan w pozycji siedzacej i leżącej... To bezpieczne...

Pasek wagi

araksol napisał(a):

Użytkownik4250924 napisał(a):

araksol napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

araksol napisał(a):

ale z czasem mogę mieć gabinet i wtedy dyplom moze sie przydać...

Do czego?

Odważysz się kogokolwiek UCZYĆ jogi? Po kursie online???? Bez praktyki? Będziesz uważała, że jesteś tak samo zdolna, żeby uczyć, jak instruktor po wielotygodniowym stacjonarnym kursie i latach praktyk u mistrzów jogi?

uważam, ze proste asany, relaksujące moze pokazywać każdy tak jak inne ćwiczenia. One nie mogą zaszkodzić

Masz pojęcie, ile wskazówek mogę z siebie wyrzucić instruując w kwestii zwykłej uttanasany? I ile jest wariantów?

Powtarzam, ze będę pokazywać tylko to co znam, bo wiem, że nie może zaszkodzić. Chodzi o redukcję stresu...i tylko to. Masz rację nie znam zapewne wszystkich wariantów ale tej asany bym nie odwazyła sie pokazać emerytce. Kobiety w tym wieku moga miec zachwiania równowagi. Ja sie piszę jedynie na pokazywanie asan w pozycji siedzacej i leżącej... To bezpieczne...

ALe zdaje się, że Ty w ogóle nie rozumiesz lub nie chcesz zrozumieć, o co nam chodzi.

Zapytałaś o jakość dyplomu - ta jest żadna. Pytasz, czy warto zorganizować sobie pieczętowane wersje, żeby powiesić sobie na ścianie w gabinecie, w którym przyjmujesz klientów, bo chcesz pokazywać proste asany.

Wieszając dyplom tego kursu na ścianie nie możesz oczekiwać, że każdy rozróżni jego brak jakości od kursu stacjonarnego za kilka tysięcy. To znaczy, że chcesz w ten sposób stworzyć wrażenie, że masz wiedzę praktyczną na ten temat (bo na tym papiórku nie widnieje, że to tylko teoria), że w ogóle masz wiedzę, że jesteś w jakiś sposób ekspertem od tematu. A nie jesteś. 

araksol napisał(a):

instruktor nie musi robić zajęćna wszystkich poziomach. Nie sądze by pokazanie kilku osobom kilku prostych bezpiecznych asan moglo komuś zaszkodzić. Bez przesady.

To po co ci papier dla tych kilku znajomych osób? Znowu się nie trzyma kupy to, co piszesz. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.