21 marca 2012, 20:19
powiedzcie mi w końcu jak to jest z ta dieta kapuściana?
stosował ja ktoś ? jest godna polecenia?
- Dołączył: 2012-04-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 75
4 maja 2012, 20:30
Jednym zupa smakuje, innym nie. Wiele przepisów nakazuje, aby nie solic i nie używac kostek rosołowych itp. W konsekwencji szybko odwadnia się organizm (większośc składników na działanie moczopędne). Utrata wagi jest szybka, ale w większości przypadków po zakończeniu diety przybiera się na wadze równie szybko. Lepiej zmienic nawyki żywieniowe i chudnąc stopniowo, a trwale. Nikt przecież nie będzie jadł zupy kapuścianej do końca życia.
- Dołączył: 2012-01-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 128
20 lipca 2012, 16:55
Byłam z mamą. Ja wytrzymałam chyba z 4. dni - i przestałam,bo byłam tak wycieńczona,że nie umiałam wstać z łóżka i resztkami sił doszłam do kuchni,żeby zjeść coś normalnego- w 10 minut lepsze samopoczucie. Mama wytrzymałą dłużej, może z 6. dni. Jojo nie miałam schudłam 2 kg i wróciły dopiero po roku ze względu na złe nawyki.
- Dołączył: 2012-04-29
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 419
31 lipca 2012, 18:46
wytrzymałam na niej kiedyś AŻ dwa dni, jest okropna ble
- Dołączył: 2012-07-28
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 160
1 sierpnia 2012, 09:17
Może jakis miesiąc temu stosowałam właśnie tą dietę. Wytrwałam 5 dni, więcej już nie wytrzymałam, to samo praktycznie tego samego dni i trzeba trzymać się określonego planu diety. Schudłam po niej 2 kg. Ogólnie nie chciałabym podjąć się tej diety drugi raz;/
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Tubujy
- Liczba postów: 32
6 sierpnia 2012, 15:36
Wczoraj minął drugi dzień mojego stosowania tej diety. Efekt? Wieczorem tak osłabłam, że ledwo siedziałam. W głowie zaczęło mi się kręcić, zbierało się na wymioty, jestem zmęczona i osłabiona. I oczywiście nie obyło się bez nocnego jedzenia w celu uzupełnienia kcal. NIGDY WIĘCEJ KAPUCHY!:/