- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
11 maja 2009, 09:41
Co o niej sądzicie? Jest skuteczna?
- Dołączył: 2006-01-31
- Miasto:
- Liczba postów: 124
28 sierpnia 2009, 12:41
A ja na kapuścianej przytyłam. Poważnie, waga pokazała 2 kilo więcej. Fakt że rozdęło mnie tak, że myślałam że pęknę :S
Po kopenhaskiej jojo nie miałam i nawet lepiej się na niej czułam (więcej energii, nie wypadały mi włosy ani nic w tym stylu), ale fakt wychodziłam z niej "sensownie".
- Dołączył: 2008-05-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 363
20 stycznia 2010, 22:34
Powiem wam, że na kapuścianej szybko schudłam 3 kg w ciągu 12 dni. Potem przeszłam na dietę 1000kcal i nic mi się nie stało. Włosy nie wypadały, paznokcie całe, skóra taka jak powinna. Chudłam na niej jak należy i po też bez największego wysiłku. Zależy to po prostu od organizmu, nic więcej. Nie ma sensu się kłócić czy dobra czy zła, każdy organizm reaguje inaczej.
23 stycznia 2010, 23:17
ja byłam na niej Schudłam tylko 0,5 kg
a po 3 dniach na samą myśl o tej zupie miałam odruch wymiotny... taka monotonna
1 lutego 2010, 12:48
po pierwszej ciaży byłam na kapuścianej, schudłam 6 kilo, póżniej sie nie objadałam i jak zaszłam w drugą ciążę to prawie wcale nie przytyłam, jak urodziłam to wchodziłam w stare jeansy, ale znowu zaczęłam się objadać....teraz nie wytrzymałabym na tej diecie nawet dwóch dni :bleeeeee....mniej jem, więcej ćwicze...ja już ktoś wcześniej napisał zależy czy po diecie wróci sie do starych nawyków...
2 lutego 2010, 13:28
czasem sobie do Was zagladam bo sama byłam na diecie kapuścianej,
zreszta do tej pory gotuję sobie "zupkę" i zjadam talerzyk jako
przegryzkę po przyjściu z pracy. Dziewczyny macie rację że bardzo duzo
zależy od nas samych jak się zachowamy później i co bedziemy jadły. Po
kapuścianej równiez przeszłam na 1000 kcal i jest ok, nadal chudnę:) z kapuścianej zrezygnowałam po jakimś czasie bo brakowało mi mięsa i nabiału..
a zupa nie musi być wcale monotonna:) w jednym tygodniu daje więcej
przecieru pomidorowego, w kolejnym wkrajam 3 papryki zamiast jednej, a
jeszcze w nastepnym wsypuje wiecej curry i jest bardziej indyjska:) składniki sa wciąż takie same..
- Dołączył: 2008-10-21
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 267
2 lutego 2010, 14:43
A ja dzisiaj zaczynam dietkę, może któraś się ze mną przyłączy bo samemu smutno.
2 lutego 2010, 19:59
Ja jestem na tej dietce od wczoraj.
W sumie zachęciła mnie do tego moja mama, która 1,5 roku temu dość systematycznie gotowała sobie tą zupkę i trzymała plan diety ok 2 tygodnie. Przerwami między dietą kapuścianą, była 1000kcal. Do tego ok godzinka rowerka stacjonarnego dziennie.
Efekty? przez ok rok zrzuciła ponad 50kg. z rozmiaru 48-50 zeszła do 36-38
Ale mama była naprawdę zawzięta, no i się opłaciło. Więc jak widać w jej przypadku dieta poskutkowała! :)
Mam nadzieję że i na mnie zadziała, bo okropnie się zapuściłam...
Także jak tylko lubicie dziewczynki kapustę, to ten tydzień-dwa na diecie kapuścianej naprawdę da się wytrzymać. A jak tylko przychodzą chwile krytyczne-bo zawsze takie nadchodzą, trzeba sobie powtarzać, że dacie rade, macie cel który chcecie osiągnąć i to się na pewno uda!
Ja staram się tak sobie mówić za każdym razem, gdy jakiś smakołyk mnie kusi... ale wiem, że jak raz sobie odpuszcze, to całe moje starania pójdą na marne! :)
- Dołączył: 2010-02-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 89
4 lutego 2010, 11:54
Witam!
Ja jestem na kapuścianej od wtorku i jak na razie jest ok!
Przez dwa dni 2 kg - oby tak dalej :)
6 lutego 2010, 11:36
Mi ta dieta pomogla stracic pare kg na szybko, ale głównie dlatego, że jak widziałam już miseczke z tą zupą to odechciewało mi się jeść i potrafiłam cały dzień tylko na pomarańczy spędzić -,- .. szybko kg do mnie wróciły gdy zaczęłam jeść normalnie. powinnam się po niej pilnować.. ale akurat wtedy zaczęłam randkować z moim obecnym i wiadomo tu na pizze tam do ina ( popcorn )
ale juz przynajmniej wiem że to nie dietka dla mnie.
wolę dłużej tracić te kg ale stabilnie i bez głodówek a z głową.
Edytowany przez mgielkabombelkowa 6 lutego 2010, 11:39
- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 44
7 lutego 2010, 22:16
a myślicie, że takie pojadanie sobie tej zupki, chocby raz dziennie, w pracy pomaga w gubieniu kilogramów? oczywiście przy założeniu, że jedzenie w ogole ograniczmy... tyle, że jednym z posiłków jest właśnie zupka...
tak się nad tym zastanawiam, bo chętnie włączyłabym do jadłospisu