Temat: Dieta kapuściana (prezydencka)

Super gratuluje Iskra89. Ja właśnie jestem na drugim dniu...ale na szczęście albo nieszczęście nie mam wagi w domu więc dopiero będę wiedziała po skończeniu diety. Trzymam za wszystkich kciuki.A jak tam wasze ćwiczenia, dużo ćwiczycie?? Czy tylko dieta??Dajcie znać.:)

Roma moim zdaniem to lepiej ze zwazysz sie na sam koniec, ja mam wage i nie moge sie powstrzyac, codziennie na nia staje. Co do ciwczen u mnie nie za wiele, jak na razie robie tylko ABS8 cwiczenia na brzuch, bo z nim mam najwiekszy problem

Dzisiaj mam 4 dzień kapuścianej diety. Zupa wg przepisu jest tak paskudna że sama myśl o niej powoduje u mnie odruch wymiotny, głównie z powodu selera którego, jak się okazało, nienawidzę. Ugotowałam zatem zupę o uproszczonym przepisie a mianowicie: gotuję posiekaną kapustę z przecierem pomidorowym. Koniec. Żadnych selerów. Zupa nie ma smaku, co w tym wypadku działa na jej korzyść. Poza tym nie jestem głoda, bo gdy poczuję ssanie jem warzywa/owoce, w zależności od dnia. Póki co -2,5kg. Wg mnie to sukces, pomimo tego że to w sumie sama woda;) Ale prawie codziennie chodzę na siłownię i maszeruję w tętnie 130-140 przez około godzinę plus inne ćwiczenia. Myślę że takie połączenie daje efekty. Sama dieta to za mało. Trzymajcie kciuki, powiadomię was o postępach (jeśli będą, bo niedługo mam okres, więc pewnie utrata wody trochę przyhamuje)

no ja dzisiaj też właściwie 4 dzień, ale powtarzam wczorajszy - 3 (wczoraj niespodziewana impreza, z której nie bardzo miałam się jak wykręcić:/)

Pani.inżynier - ładny wynik:) i ja też modyfikuję zupę, tak jak mówisz ta wg. przepisu jest nie do przełknięcia..... Kapuścianą stosuję co jakiś czas, jestem zawsze zadowolona, nawet jak przytrafi mi się wpadka, jak wczoraj np., to przedłużam dietę o 1 dzień, potem bardzo ostrożnie z niej wychodzę i kilka kg. zawsze jest mniej i to do utrzymania bez jo-jo.

Pozdrawiam.

Al duzo wam zeszlo! ja schudlam niewcale 2 kilo w 5 dni i stwierdzilam ze nie ma sensu tego ciagnac dalej, teraz przeszlam na diete 1000-1200 kal i mam nadzieje ze bedzie schodzilo powoli (kiedys na tej diecie chudlam ok 1 kg tygodniowo)

Na początku dnia szóstego mam -3,5kg mniej. Bardzo mi się to podoba, bo już chciałam z niej rezygnować i przejść na South Beach albo coś w tym stylu. Ale jak są takie wyniki to zaczekam do końca programu, czyli jeszcze tylko dziś i jutro. Najbardziej podoba mi się w niej że można jeść owoce i warzywa, bo jak zobaczyłam Dukana to się przeraziłam:P Już mało zostało więc już się nie poddam i zaczynam się modlić żeby efektu jo-jo nie było:P

a czy macie jakiś szybki przepis na tą zupkę ???

ooo... a jak np bede na tej diecie i bede pic zywca zdroj jablkowego lub truskawkowego z aqua slim to cos sie staniee?? nie znam sie na dietach a przestrzegac tylko zeby zupe jesc to chyba dla mnie zbyt duzo