Temat: Dieta kapuściana (prezydencka)

Hej:)

Dziś mój 4 dzień tej diety.  Schudłam jak narazie 2kg , ale już przed nią ograniczyłam jedzenie więc może dlatego aż tak dużo nie spada. Zupki niecierpię chociaż po czterech dniach już się troszkę przyzwyczaiłam. Najgorszy był 3 dzień bo czułam się trochę osłabiona, ale to tylko ranek. Teraz już jest dobrze. Nie czuję głodu i mam sporo energii. Do tego ćwiczę. Jak skończę przechodzę na 1000 kcal. I o dziwo nie ciągnie mnie do czekolady a jestem maniakiem czekoladowym.

Życzę wszystkim wytrwałości:)

Pozdrawiam.

Cześć...Przez 4 dni na zupce straciłam 3 kg...Tylko że ta zupa jest okropna!!!!...nie mogłam dłużej od razu po zjedzeniu miałam odruch wymiotny:/...Chciałabym spróbować coś takiego jeść tak jak w diecie owoce warzywa ale zamiast zupy ugotować sobie kapustę kiszoną...Co wy na to?Poradzcie....moze ktos zrobil tak jak ja?...Jakieś rady...Cokolwiek...

JA stosowałam tę dietę kilka lat temu, akurat lubię kapustę w każdej postaci więc mnie się nie nudziło,ale dla urozmaicenia smaku przy każdym gotowaniu zupy (a gotowałam ją sobie zawsze na 2 dni) stosowałam inne przyprawy, więc co 2 dni smak był troszkę inny, a poza tym moim zdaniem ta dieta jest bardzo fajna, stosowałam ją przez 10 dni i schudłam 5 kg, teraz właśnie od jutra zaplanowałam sobie ponowne jej zastosowanie i wiem,że zadziała!!:) a jeszcze poza tym,że się chudnie to przynajmniej w moim przypadku już drugiego dnia zaczęłam czuć ogromny przypływ energii i sił witalnych,dla mnie ta dieta to sama przyjemność :)

Witam ,można dołączyć ?

edit@
pomylenie wątków

Witam Was Kochani!!!

Jestem tu nowa i chciałabym do Was dołączyć. W grupie raźniej   Od jutra chciałabym zacząć dietę kapuścianą. Dziś byłam na zakupach i pokupiłam wszystkie niezbędne produkty do zupy. Dziś będzie wielkie gotowanie

Już nie raz zmagałam się z różnymi dietami ale wszystko przechodziło bez echa ,ale teraz jestem bardzo mocno zmotywowana i bardzo chcę schudnąć !!!

Mam jeszcze pytanie odnośnie tej zupy: czy można ją zrobić z kapusty kiszonej? Pytam bo jak kisimy kapustę dodajemy sól.

Pozdrawiam

Karina

i jak ci idzie? teraz swięta a ja zaczne od 27 grudnia...7 dni...waze duzo wiec efekt w ciagu tygodnia bedzie ciekawy...a po sylwestrze wskakuje na diete Dukana (polecam!)

dokladac te marchew do zupy czy nie?

Ja zaczynam w przyszlym tygodniu. Musze zebrac cala moja silna wole by wytrzymac tydzien nic nie podjadajac ale wiem,ze sie oplaca

Hej dziewczyny:) ja zaczynam od poniedziałku. Nie długo za 3 miesiące ślub a ja wyglądam jak balon. Czas to zmienić. Może ktoś się do mnie przyłączy?? razem zawsze raźniej.pozdrawiam :*

Witam.Ja właśnie dziś skończyłem 2 etap diety kapuścianej.Polecam wszystkim.Jest prawdziwą dietą cud.01.01.2011 ważyłem 111kg i postanowiłem wziąść się za siebie.Dzisiaj tj. 18.01 ważę dokładnie 95kg.Nie wiem jak to się stało ale w ciągu 2 serii po 7 dni diety kapuścianej schudłem 16kg!!!!!!!Moim celem jest 80kg i w takim tempie to może osiągnę to do końca stycznia(liczyłem,że zajmie mi to rok)Moja recepta na dietę: 1 dzień -3x zupa,1xjabłko,1xpomarańcza,woda n/g,2 dzień-2xzupa,2xziemniak gotowany w mundurku,pół paczki mrożongo kalafiora ugotować,woda, 3 dzień-2xzupa,1xjabłko,1xgrejfrut czerwony,pół paczki mrożonych brokuł ugotować,woda,d4 dzień,4xbanany i 2 litry chudego mleka,woda(w tym dniu niestety straszna biegunka),5 dzień,1xzupa,200g gotowanej piersi z kurczaka,6xpomidor,woda,6 dzień,1xzupa,1xfilet rybny gotowany z mintaja,1xsurowy ogórek,woda,7 dzień,1xzupa,pół talerza gotowanej kaszy gryczanej,pół paczki mrożonego kalafiora ugotować,woda.Teraz 1 dzień przerwy(głodówka,2-3 litry wody)i znowu 7 dni powtórzyć i tak do skutku czyli osiągnięcia zamierzonej wagi..W czasie diety zachęcam do korzystania z basenu co 2 dzień i masażu klasycznego co 2 dzień,oprócz tego należy często uprawiać sex(kilka razy dziennie,jak się ma partnerkę:-)W moim przypadku przyniosło efekt.Najgorszy jest 2 i 3 dzień diety(bóle głowy i osłabienie)potem organizm się przyzwyczaja i samopoczucie jest doskonałe.Na pewno po zakończeniu kuracji trzeba będzie zmienić nawyki żywieniowe by nie zaliczyć efektu jo-jo(skończy się obżarstwo wieczorami i duże ilości alkoholu)Życzę wszystkim sukcesu w odchudzaniu .Pozdrawiam