5 maja 2011, 02:16
Jak myślicie stosowanie diety 1000kcal po kapuścianej to dobry pomysł? Jak nie, i wiecie jaki wyjść z kapuścianej bez jo-jo, podzielcie się;)
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
5 maja 2011, 07:11
Ja tak stosowałam i po 7 latach od diety nadal trzymam wagę na stałym poziomie. Tylko z 1000kcal idz potem troszkę z kcal w górę
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 266
18 maja 2011, 18:01
ja tez mam problem.. poniewaz chodze do szkoly jeszcze i nie wiem co jesc w szkole a chce byc na diecie kupuscianej:(
- Dołączył: 2010-02-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 62
27 maja 2011, 10:56
hej dziewczyny!!! ja od dzisiaj po 3 dniach przerwy znowu zaczynam kapuscianke poprzednio schudlam 4 kg. Sabina mysle ze jak chodzisz do szkoly to jakies owoce bierz bo chyba mnie ma innej mozliwosci!!!
- Dołączył: 2010-01-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 92
5 czerwca 2011, 00:26
Kompletnie odradzam. Sama raz skusiłam się, efekt chwilowy i mam kumpelę po takiej, efekt również chwilowy. Każda dieta bardzo niskokaloryczna to poroniony pomysł, bo po zakończeniu diety organizm będzie się doszukiwał kalorii w każdym produkcie byle tylko by nadrobić stracone. W konsekwencji najpóźniej po pół roku waga nie tylko wraca ale i często przewyższa stan wyjściowy. W ten sposób (różne diety i głodówki) zarobiłam dodatkowo 25 kg (zaczęło się od chęci schudnięcia 3 kg). Wspomnę tylko, że przed 16 r.ż dziewczyny nie powinny stosować diet-cud tylko zrównoważoną dietę (warzywa, owoce, mało słodyczy i tłuszczu, chleb z ziarnami, co 3 godziny jeść ale mało, dużo wody mineralnej i codzienne ćwiczenia) bo i tak organizm zrobi swoje, bo w wieku 16 lat organizm sam się reguluje według genów (chyba, że jesz codziennie fast-foody i słodycze oraz nie ruszasz się, prawa natury jakieś obowiązują przecież).
Edytowany przez phoe1986 5 czerwca 2011, 00:33
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 266
6 czerwca 2011, 12:08
W sumie to do wakacji malo czasu, wiec moze zamiast teraz poczekam te 2 tygodnie i bd mogla normalnie stosowac:) A jakie wy macie w ogole menu do niej? bo czytalam na paru stronkach i pisze ze im wiecej zupy sie je tym bardziej chudnie:O
- Dołączył: 2010-01-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 92
6 czerwca 2011, 14:59
Z tego co wiem, rozpycha się żołądek, a chudnie się bo ma się mniejszy bilans energetyczny. Trzeba byłoby zjeść niewyobrażalną ilość zupy aby dojść do powiedzmy 2000 kcal. Ale organizmu nie oszukasz, on wie, że dostarczasz mu głodówkowych porcji więc to nadrobi później. Dodatkowo moja kumpela miała zawroty głowy i wyglądała trochę przerażająco. Ta dieta jest niebezpieczna.
Edytowany przez phoe1986 6 czerwca 2011, 15:00
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 266
6 czerwca 2011, 21:40
Asa jakies inne co daja szybkie efekty? jeszcze czytalam o diecie ananasowo grejfrutowej ale ograniczyc sie do 2 owocow to stanowczo nie to;/
- Dołączył: 2010-01-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 92
7 czerwca 2011, 00:50
Każda dieta niskokaloryczna daje szybkie efekty. Można jeść same pomidory, samą kapustę, same owoce lub same warzywa etc. Tylko wytłumacz mi po co, skoro i tak po zakończeniu diety wracasz do swojej wagi? Zdrowe i trwałe odchudzanie to max 4 kg / mc. I można jeść wszystko byle by zachować niższy bilans energetyczny niż wynosi dzienne zapotrzebowanie.