Temat: 11.03.

karolajne fakt troche przypał brać takie jedzenie na uczelnie ;d ale wole się zaszyć gdzieś w kąciku w samotności i zjeść o stałej porze niż później rzucić się na jedzenie ;d bo ja czasem mam tak że idę o 9 i wracam o 16 :( heh skoro po 6 dniach schudłaś super to brzmi motywująco ! :)

Lonelyy to fajnie że mimo że nie jesteś na kopenhaskiej to jesteś z nami :)

ja też się strasznie obżerałam :/ a frytki to będzie chyba moja zmora przez najbliższe 13 dni ://

Fit.dziunia.Martunia byłabym przeszczęśliwa gdyby się udało :)

Electra19:) Nie wiem czy autorka tematu się zgodzi żebym została.;/

Electra uda się nam wszystkim, trzymam za nas kciuki, mamy fajną ekipę więc wsparcie też będzie :D

Racja uda Nam się !:) Musi ^^

Lonelyy jak ładnie poprosimy to się zgodzi ;d

prosimmmyyyyy :D:D:

Fit.dziunia.Martunia pewnie że tak ekipa jest dietka musi sie udać

To na kiedy przypada nasz koniec diety ? 23 ostatni dzien ?

tak 23 marca ostatni dzień ;)

Oto mój lunch ;) oczywiście szpinak zastąpiony szaragówką ;) a wy dziewczyny jecie wszystko jak w diecie ? czy też coś zamieniacie ? ja jeszcze zamiast befsztyku jem kuraka ;P

Lonelyy : no co Ty laska zostań z nami nie mam nic przeciwko :D
Martuś : myślę że 100 styknie jak na początek :p az sie przyzwyczaimy i zrobimy ciagiem bo ja np nie umiem max 50 i umieram ;p
dokladnie 23 a potem rozsadnie wspolnie wychodzimy z diety by nie bylo jajeczka ^ ^
Electra: nom ja siedze np od 8 do 20 na uczelni porażka ... ;/ nie wiem jak to zrobię i zjem xd
jak chciałam zjeść to koleżanki spławić od siebie nie mogłam i nie zjadłam bo nie chcę by wiedziała że się odchudzam XD
niech widzi tylko efekty :P



Witam kolejna dietowiczke ;*

Electra ja tez szpinak szparagami zastępuję :D przyznam się że może schrzanię dietę ale zastępuję też kurczaka najchudszą rybą gotowaną...

Karolajne ok no to 100 brzuszków dziennie ;d