Temat: od jutra 14 lutego dieta kopenhaska zapraszam :)

szukam chętne laseczki do wspólnego odchudzania się z d.k. :D

Hej , wczorajszy 7 dzien był ciężki ale przetrwałam. Po 7 dniach spadło 7 kilosków.

Jest mi słabo. Jednak ciśnienie mam wzorowe, a zawsze mialam z nim problem.

Po zakończenniu zrobie badania i zobaczymy.

 

milej niedzieli

u mnie 13 dzień, a więc jestem na finiszu :)
oczywiście nie ma mowy, żebym dziś sie poddała, więc jutro Was poinformuję ile schudłam, ale to będzie niestety niewiele, bo nie czuję po sobie spadku wagi, a z drugiej strony jak się prawie wcale nie ruszałam to nie ma się co dziwić, poza tym, przez cała diete chyba 2 razy sie załatwiłam (a niby miała być taka ekstra przemiana materii ;/ ).
Jak skończę to i tak będę tu zaglądała :)


melduję się że dziś zaczęłam zmagania ! :D

Hej; za mną 8 dzień i - 8 kilosków, spodnie lecą , wspaniale sie czuje. Przemiana materi jest świetna - codzienna. Wychodzi kliogram na dzień , cieszę sie. Teraz wymyslam sobie wyjscie z diety by nie bylo problemu z jojo: przez dwa tygodnie rano dołoże grzankę z pomidorem na sałacie, na lunch  naprzemiennie salatka owocowa z jogurtem, lub sałatka z pomidora ogóra i czosnku z jogurtem a na obiad naprzemiennie ryba z surówka z kiszonej kapusty, lub befsztyk ( wołowe lub kurczak ) z sałatką , potem dołoże małą przegryzkę, czasem makaron, ciemny ryz by powoli dalej spadały a po zakończeniu nie wróciły . Od święta zjem cos zakazanego, ale tylko od świeta

Trzymam kciuki za Was

 

Kasiula a Ty coś ćwiczysz? ;p
kurde i to mi się podoba w końcu ktoś myśli co zrobi po diecie :D
sama nie mam do tego głowy więc przydałoby się iść kogoś śladem xd
zwłaszcza jak nie przytyje na tym ;p

Hej , na czas diety przestałam ćwiczyć bardziej intensywnie, ale ruszaam sie , tańcze, troche brzuszków.

Dziś ostatni dzień po 12 straciłam 10 kilo czyli na koncówce juz troche zwolniłam, Ostateczny efekt bedzie jutro i zamelduje sie.

I bede zagladac i opidsze wam moje wyniki badan lekarskich po diecie. I jak mi dalej idzie .

pozdrawiam

Hej , na czas diety przestałam ćwiczyć bardziej intensywnie, ale ruszaam sie , tańcze, troche brzuszków.

Dziś ostatni dzień po 12 straciłam 10 kilo czyli na koncówce juz troche zwolniłam, Ostateczny efekt bedzie jutro i zamelduje sie.

I bede zagladac i opidsze wam moje wyniki badan lekarskich po diecie. I jak mi dalej idzie .

pozdrawiam

10 kg o kurna?
to jaką Ty miałaś wagę xd
no opisuj bo mi się przyda bardzo info jak wyjść dobrze z diety ;)

no to ja też muszę się pochwalić. Podczas tej diety schudłam 5kg. Może to nie dużo, ale też nie chciałam jakiegoś drastycznego spadku wagi, bo bałam się efektu jojo, a poza tym byłby to duży szok dla organizmu. Poza tym dwa ostatnie dni, nie stosowalam się do zaleceń :( ale i tak nie jedłam niewiadomo czego - po prostu nie dokończyłam diety tak jak powinnam. Więc wychodzi na to, że w 11 dni schudłam 5kg. To i tak nie najgorzej :) Teraz czodziennie czuję, że chudnę, bo zmieniłam diametralnie swoje złe nawyki żywieniowe. Czuję się fantastycznie!

Cieszę się, że Wam też się udaje :) Pozdrawiam gorąco :))) !!!

fnClaire - fajnie słyszeć, że komuś się udało. ja dzisiaj zaczęłam szósty dzień diety i na razie wszystko przepisowo :) schudłam już 4kg. boję się tylko, że wszystko mi wróci po tej diecie :c kończę ją w przyszły poniedziałek i tak się zastanawiam co właściwie jeść. myślałam nad 1000kcal, ale nie wiem czy jak na pierwszy dzień po diecie, to nie za dużo. może masz jakieś propozycje? z własnego doświadczenia? ile kcal, ile węgli? zamierzam stopniowo zwiększać dawki (;
z góry dzięki, xxx

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.