23 października 2010, 22:11
Kto ze mna ??:)
12 listopada 2010, 10:04
cześć dziewczyny co u Was? kurde tak mi wstyd ja zawaliłam bo mnie dopadł kompuls ale zrozumiałam że ja nie mogę się dać temu jedzeniu, to nie ono mną rządzi tylko ja nim !! ważyłam 76.2 a teraz 73.6 tak bardzo się cieszę dlatego ponawiam próbę kopenhaskiej , tak mi wstyd za siebie że cały czas zawalam w pierwszym dniu
bardzo proszę o ciepłe słowa, z Wami na pewno będzie łatwiej... postaram się nie zawalić , przecież chcę schudnąć dla samej siebie a już za 3 tygodnie operacja i chciałam ważyć troszkę mniej :(
próbuję jeszcze raz, najważniejsze to wytrwać 1, 2 , 5 i 6 dzień dla mnie ;)
pozdrowienia i trzymajcie się!!
- Dołączył: 2008-04-21
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 110
12 listopada 2010, 15:14
jak dla mnie (dzisiaj 5 dzień ) jakoś teraz już z górki nawet zakupy mi nie straszne ale omijam dział ze słodkościami tak profilaktycznie :)
najważniejsza jest motywacja jakiś taki kopniak w dupkę :)
- Dołączył: 2009-11-25
- Miasto: Kętrzyn
- Liczba postów: 592
12 listopada 2010, 18:39
czesc dziewczyny.bardzo długo myslałam o tej dietce.no i sprobóje od jutra.moze wytrwam wierze w to całym sercem.ogolnie prowadze dietke wiec bd mysle łatwiej.mam pytanko teraz pije ok 3l wody i herbata zielona czerwona.czy herbatke mozna normalnie łaczyc?i jeszcze czy stosowałyscie zamiast szpinaku brokuły?bd was odwiedzac napewno
- Dołączył: 2008-04-21
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 110
12 listopada 2010, 20:03
herbatke zieloną i wodę co najmniej 2 litry więc spoko, a szpinak jak najbardziej można wymienić :)
a wytrwać się da, chociaż czasami jakby się człowiek na coś rzucił ..
- Dołączył: 2009-11-25
- Miasto: Kętrzyn
- Liczba postów: 592
13 listopada 2010, 06:59
no to zaczynam:)dzis dzien pierwszy sie zaczął.no i kawka zaparzona;)dziewczyny a wam jak tam idzie?
13 listopada 2010, 07:43
Kochane przetrwałam pierwszy dzień :D mi idzie super a jak tam Wam idzie?
- Dołączył: 2009-11-25
- Miasto: Kętrzyn
- Liczba postów: 592
13 listopada 2010, 08:59
no ja mam nadzieje ze dam rade, mam spisana szwedzka i kopenchadzka w sumie to to samo rozni sie tam malymi szczegołami.mysle ze jak jest duuuuzo wiary i wsparcie to razem nam sie uda;)ciekawa jestem efektow.no ja za sprzatanko sie biore.i mam taki zapał;)
13 listopada 2010, 09:11
marzenka damy radę razem! ;)
- Dołączył: 2009-11-25
- Miasto: Kętrzyn
- Liczba postów: 592
13 listopada 2010, 13:02
no ja po obiadku,zjadłam jajka i pomidorka bo szpinaku jeszcze nie kupiłam,ani brokuł.dopiero jak maz wroci na zakupy,