- Dołączył: 2013-06-06
- Miasto: kocin
- Liczba postów: 679
6 czerwca 2013, 10:51
Witam!
Założyłam tu konto tylko po to, by znaleźć grupę wsparcia w wytrwaniu na diecie kopenhaskiej.
Od razu napiszę, żeby przeciwnicy tej diety schowali swoje odradzanie w kieszeń bo jestem dorosłą kobietą i świadomie podjęłam decyzję o przejściu na tą dietę mając na uwadze wszelkie negatywne konsekwencje jakie może ona za sobą nieść.
Szukam osób do towarzystwa (dzisiaj mój dzień numer 1 ;)) aby wspólnie się motywować i wspierać.
Już kiedyś schudlam na Vitalii 13 kg dzięki zroworozsądkowej MŻ i ćwiczeniach (wróciło z nawiązką przez swoją wlasna glupotę), na które zamierzam przejść tuż po uderzeniowej fazie czyli po kopenhaskiej.
Wiem, że dieta jest bardzo restrykcyjna, głodowa i niezdrowa!! Okropnie niezdrowa ale uwierzcie mi... jest o niebo zdrowsza od mojego obecnego trybu żywienia więc to dla mnie WŁAŚCIWA ścieżka, a jak zobaczę efekty to zmobilizuję się do dalszej pracy nad sobą, nic innego już na mnie nie działa bo jestem cienias i brak mi silnej woli, ale jestem też taka, że jak mam coś napisane to się tego trzymam, więc rozpisane posiłki jakie proponuje mi kopenhaska są dla mnie idalnym rozwiązaniem.
Moj nawyki żywieniowe, w które się zapędzilam to przede wszystkim brak śniadan (czego brakuje również w kopenhaskiej - tym łatwiej mi będzie) plus jedzenie jednego góra dwóch posilków dziennie, z czego jeden jest bardzo obfity i mega niezdrowy.
Dlatego jak same widzicie, uderzeniówka jest dla mnie dobrym wyjściem, wiem co to JOJO i nieraz tego doświadczałam więc po tych 13stu dniach tym bardziej będę zmotywowana do dbania o to co straciłam i utratę dalszych kilogramów, nie wracanie do starych nawyków i przede wszystkim ĆWICZENIA bo to one są podstawą chudnięcia.
Kopenhaską traktuję jako uderzeniowy młot na rozpoczecie nowej drogi zywieniowej a nie jako diete cud!
Tym bardziej zapraszam zainteresowane osoby, które mają takie podejscie jak JA!
Znajdzie sie ktos????? W kupie raźniej! Zapraszam :)
Edytowany przez CrazyCatLady 7 czerwca 2013, 11:14
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Stargard Szczeciński
- Liczba postów: 690
11 czerwca 2013, 19:46
Dzień 4 zakończony. Samopoczucie bardzo dobre. Waga idzie w dół. Zostało 9 dni.
Ale głupia kopenhaska ma wieeelki minus. No bo jak można zabronic gum do żucia palaczowi ja się pytam?!
- Dołączył: 2009-02-22
- Miasto: Opatów
- Liczba postów: 2
11 czerwca 2013, 20:11
Witam, ją ważne 58,5 kg i chce zrzucić 2,5 kg dlatego od jutra przechodzę na ta dietę, wiem że jest ciężko wytrwać ale spróbuje mój cel to 56 kg trzymaj kciuki za mnie
- Dołączył: 2013-05-25
- Miasto:
- Liczba postów: 118
12 czerwca 2013, 06:49
pierwszy dzień zakończony sukcesem - 1,2 kg ! :) ale wieczorem było bardzo ciężko .... przeokropny ból głowy ! mam nadzieję,że dziś bedzie lepiej .... miłego dnia !
12 czerwca 2013, 13:31
witam Was:) a ja przerwałam kopenhaską po 2 dniach, ale jutro znowu zaczynam - mam nadzieję, że sie uda
- Dołączył: 2013-05-25
- Miasto:
- Liczba postów: 118
12 czerwca 2013, 13:40
witamy :) ja właśnie zjadłam obiad.... ale nadal jestem strasznie głodna :( zmykam do pracy, mam nadzieję ,że jakos dam rade. byle do kolacji ! :)
- Dołączył: 2013-05-25
- Miasto:
- Liczba postów: 118
12 czerwca 2013, 13:57
halo dziewuszki .... co taka cisza? miałyśmy się wspierać ! :D
- Dołączył: 2013-06-06
- Miasto: kocin
- Liczba postów: 679
12 czerwca 2013, 14:05
Ja Was wspieram i podziwiam :)
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Stargard Szczeciński
- Liczba postów: 690
12 czerwca 2013, 14:28
Dzień 5. samopoczucie dalej dobre, chociaż nie wiem czy zjedzenia dwóch truskawek przerywa dietę? Zaczynać od nowa czy się nimi nie przejmować?
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że robię torta na zamówienie, musiałam spróbować, które truskawki słodsze ;)
- Dołączył: 2013-06-06
- Miasto: kocin
- Liczba postów: 679
12 czerwca 2013, 14:29
Nie no nie popadajmy w paranoję, truskawki są pychota i na pewno od nich nie przytyjesz zwłaszcza dwóch :D