Temat: 15 Stycznia, czas start

dzięki bobku zjadłam sobie tą sałatkę i najadłam się tym, że hohoho; o przejadam się:D

a właśnie;p jak przyrządzacie rybkę kochane? bo mam jutro na obiad i tak średnio wiem jak ją przygotować, żeby nie była zbyt kaloryczna:)

hej dziewczynki;-) ja juz po kolacji i powiem wam że najadłam się tą szynką jak nie wiem;-) nie wiem jak to sie dzieje ale to chyba żołądek maleje bo taka ilość to nic.. jak przypomne sobie ile jadłam kiedyś to aż nie wierze;-)
szklaneczka kefiru (jogurtu naturalnego nie znosze) i kawałek szynki( którego nawet nie zjadłam całego) i żołądek pełny jakbym dwudaniowy obiad zjadła;-))
jutro rano stanę na wagę no i zobaczymy;-)
ale powiem wam że bardzo dobrze się czuję, wierze że uda mi się wytrwać. chyba w końcu przyszedł ten czas kiedy wygram walkę z kilogramami.
nigdy szczupła nie byłam i wiecznie miałam kompleksy na tym punkcie, ale teraz jakieś siły we mnie wstąpiły czas pożegnać wszystkie kompleksy...i zacząć szczęśliwie żyć a nic tak nie poprawia nastroju jak zadowolenie ze swojego wyglądu;-))

Tesska co do przypraw ja się kieruję przede wszystkim spisem w tej diecie i nic nie dodaję, a do ryby jedynie sok z cytryny by nadać jej smak;-) ale ja się zupełnie odzwyczaiłam od przypraw więc mi to odpowiada. no i z tego co wiem im mniej się modyfikuje tą dietę tym większe rezultaty, więc ja wolę nie ryzykować;-)))

Hej dziewczynki powiem tak poczytalam co napisalyscie ale nie chce mi sie klikac jakos opadlam z sil chumoru ech cukier w krwi mam napewno minimalny i to dlatego odezwe sie jutro jak mi bedzie lepiej ;) dobranoc

dzięki malwina:) naddia ja tak mmiałam wczoraj:) dzisiaj już jest dobrze;p

Dziwczyny ratunku,mam wiellllllllkaaaa chwile zalamania zaraz chyba zjem dywan nie moge normalnie nie,moge juz nawet woda robi mnie glodniejsza a to dopiero 5 dzien czemu ja zawsze zabieram sie za diety jak mam dostac okres przeciez wiem ze zawsze 2 4 dni przed nim mam wielkachny apetyt boooooooo ratunku

Nadia nie poddawaj sie kobieto! na 5 dniu! to prawie na półmetku jestes! daj spokoj, pomysl sobie po co to robisz.. jedzenie nie może być silniejsze od ciebie. to wszystko tylko w twojej głowie.. pomyśl.. żyjesz, oddychasz więc dywan nie jest ci potrzebny do jedzenia!;-)))) jak nie możesz już pić wody to wypij ciepłą wodę.. serio ciepła inaczej smakuje niż taka zimna z butelki.. albo napij się herbaty, nie czepiaj się jedzenia bo na pewno będziesz tego później żałować..pomyśl ile już przeszłaś

a przed okresem to zawsze się chce jesc.. kup sobie witaminy w aptece, można je brać podczas diety a nawet wskazane, tam gdzie jest żelazo, magnez, a najlepiej jeszcze chrom. dasz rade, tylko nie rezygnuj.
mi pomaga gdy pooglądam sobie piękne zdjęcia szczupłych kobiet i tak dla kontrastu grube... działa jak zimny prysznic;-)

Dzieki Malwina za ta podbudowe hehe juz mi jakos samo przechodzi powoli te uczucie takiego strasznego glodu u mnie dziala gadac przez telefon ale wszyscy juz chrapia. Jeszcze pol godz i spadam spac mam nadzieje ze przetrzymie to do jutra sama bede sobie w morde pluc jak nie dam rady i chyba spale sie ze wstydu ze wymieklam. Jak ja ta 1 kopenchaska przezylam nie mam pojecia ale pamietam ze tez mnie wiele razy jedzenie kusilo i juz mialam kanapki w rece ale zawsze oddalam je dzieciakom w ostatniej chwili