- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 6
25 grudnia 2012, 10:16
Hej. Zbieram chętnych do diety 13 dniowej. Wiem, wiem... to nie zdrowe, ale to na początek odchudzania później inna dieta. Chcę zaczać od stycznia bo w trakcie swiat lub przed sylwestem to bez sensu, alkohol, jedzenie. Chciałabym, żeby ktoś sie dołaczył... w kupie raźniej ;) Bedziemy sie na wzajem wspierac. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
25 grudnia 2012, 10:30
Najgorsza dieta z możliwych, weź poczytaj sobie o takich dietach... duża utrata masy ciała, w krótkim okresie = brak okresu.
Efekt jojo to wina człowieka, nie diety, ale lepiej 1500kcal + ruch niż problemy później.
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 6
25 grudnia 2012, 10:33
Ta dietę chce na start w odchudzaniu, później przejdę na coś innego, może dr. Dukana?
25 grudnia 2012, 10:52
Widać , że nic nie wiesz o odchudzaniu. Jaki start? Tak na początek rozwalić sobie metabolizm? Co za idiotyzm. Zrób tak jak Ci koleżanka ładnie radzi - 1500 kcal i ćwiczenia. Dukan to też porażka.
25 grudnia 2012, 11:16
Dokładnie... z każdym podejściem do odchudzania jest coraz trudniej, a Ty chcesz rozwalić sobie metabolizm już na początku? Kopenhaska? Dukan? Po kopenhaskiej nie będziesz miała siły na nic, a o skutkach dukana sobie poczytaj. Zacznij jeść mniej, jakieś 1500-1700 kcal i ćwicz 40 minut dziennie to schudniesz, ale błagam Cię, nie baw się w takie chore diety.
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 6
25 grudnia 2012, 11:24
Nie proszę Was, o porady. Zbieram chętnych do odchudzania.
25 grudnia 2012, 11:31
Hahahaha nic tutaj nie poradzimy. Autorka już chyba postanowiła , że nie chce schudnąć tylko pobawić się w głupie odchudzanie. Powodzenia w niszczeniu sobie zdrowia
25 grudnia 2012, 12:18
zaczynam 1-go. :) ale odrobinę ją zmodyfikowałam, żeby pogodzić dietę ze szkołą.
26 grudnia 2012, 12:28
Hej ja zaczynam od 14 stycznia bo mojego facet akurat wtedy nie bedzie w domku 2 tygodnie bylam na kopenchaskiej stracilam 4,5 kg nic narazie nie wrucilo i dla mnie to najlepsza dieta jem po,niej co chce i nie tyje tylko poprostu sie pilnuje godzin i nie podiadam dzieki kopenhaskiej