Temat: A co dalej ??

sama sobie odpowiedziałaś :) jojo nie unikniesz po tej 'diecie' jeśli mozna ja tak nazwac :/

może poprostu znajdz inną diete po której masz jakąś stabilizacje

A dalej tylko jojo. Nie marnuj swojego cennego czasu na diety cud, lepiej zacząć jeść zdrowo i ruszyć leniwy tyłek z miejsca.

Mż to moim zdaniem najlepsza dieta, nie wierzę w te wszystkie diety cud

No trzymajcie mnie. Po kopenhaskiej miałaś mega jojo i oczywiście zamierzasz ją powtórzyć. Gdzie tu sens, gdzie logika? Jeszcze kilka takich historii a zamiast 20, bedziesz miala do zrzucenia 50kg. Powodzenia!

mi kilogramy nie wracaly... ale jasne... ja poprostu po djecie zmienilm calkowicie sposob odzywiania... przyzwyczailam sie do lekkiego jedzonka... a gdy sobie na cos wiecej pozwolilam to jasne ze staralam sie to zaraz spalic...

A tak przy okazji... jak widzicie moj cel to 57 kilo i zrobie wszystko by go osiagnac... zastanawiam sie po kopenhaskiej wprowadzac produkty z diety dukana... mysle ze to dobry sposob na to by kilogramy nie wrocily.

Spokojnie, przytyłam ponieważ od razu zaczęłam jeść wszystko.
Tym razem mam nauczkę i po kopenhaskiej mam zamiar dalej się odchudzać, ale mniej drastycznie.
I tak jak napisałam zupełnie zmienić tryb odżywiania.
Ruch to oczywiście podstawa, ale do  wakacji zostało mało czasu i raczej chodziło mi o inne diety, na których również można szybko schudnąć (oprócz Dukana i Atkinsa).
O efekcie jo-jo napisałam w tym temacie tylko dlatego, że nie chce go skupiać na sobie, tylko, żeby był ogólny,
tak aby każdy zainteresowany mógł w nim potem znaleźć poradę dla siebie :)

Btw. widzę dziewczyny, że udało wam się zrzucić po 15-25 kg.
Świetnie ! Ile czasu wam to zajęło?
Jakimi metodami?

Ja planuję przejść na 1000 kcal, ale też stopniowo - najpierw przez 3 dni po 700 - 800 kcal, żeby organizm nie doznał szoku ;) Kiedyś też miałam jojo po tej diecie, ale była to tylko i wyłącznie moja głupota - rzuciłam się na żarcie jak szalona :P Teraz wiem, że muszę zachować umiar i będzie git ;)