Temat: kopenhaska bo już nie daje rady

hejka :)
od jutra mam zamiar zacząc dietkę kopenhaską robiłam ją 3 lata temu i schudłam 10 i mogę powiedzieć z czytym sumieniem że efektu jo jo nie było :)
teraz zbędne kg zostały mi po ciąży :((
a tą dietkę mam zamiar stosować na zmniejszenie apetytu i skurczenie żołądka
Jeśli ktos chce się przyłączyć to zapraszam ja zaczynam od jutra
A za słowa krytyki dziękuję wiem że ta dieta jest nie zdrowa ale muszę żeby potem mogła zaczać normalne odżywianie :)

1

nie, w życiu!:) te 14,8 chudłam stopniowo przez ostatnie 3 lata, z długa przerwą:) po prostu paska nie zmieniłam:P na kopenhaskiej jakbym schudła 4-5 kg to bym była szczęśliwa:)
teraz startowałam z 70.2kg
aaa jutro sie waze! a dzies zamiast kurczaka z salata zjadlam kurczaka w zupce jazynowej z brokulow. No nie moglam zwytrzymac pokusy na zupe. Za kare na kolacje jajka bez marchewki!

1

szynka chuda, wedzona lub gotowana. Ja kupilam takie opakowanie szynki z kurczaka, tyle ze u nas w angli tak laserowo kroja plastry ze 100gram wyszlo pol opakowania. Wez 100gram gotowej chudej szyneczki, zalezy jak masz krojona bedzie to 1 plaster lub jak u mnie z 15 ja to sobie pokroilam w kwadraty zalalam delikatnie jogurtem, doprawilam sola i pieprzem i bylo nawet pycha. Do tego zielona herbatke i kolacja gites :)

1

ja 1dzien nie bylam glodna wogole. Dopiero drugi i ostatnie 2. Mdlosci zadnych nie mialam, ani bolow glowy. Bralam multivitaminke z zelazem i magnez, oraz omege3 moze temu mi bylo wszystko ok.

Dzis juz po diecie, wczoraj ostatni dzien i schudlam lacznie z ok 5kg. W pierwszym tyg 4,5 a w drugim tylko 0,5 ale dodam ze w tym drugim tyg bralam podwojna dawke hormonow w zastrzykach pewnie temu ten spadek wagi byl tak maly. Dla mnie zadowalajacy wynik. Jutro moze pokaze wam fotki przed i po. Mam o 1 rozmiar ubran mniej ;)
jooooo tam! (ze tak powiem :P ) 
Moja mama (46lat) była na tej diecie schudła 4-5kg i nie przybrała potem ponownie na wadze. Jedyne co jej dokuczało to brak słodyczy itp, a tak poza tym czuła się bardzo dobrze! 
Ja tez zaczynam od jutra... przeraza mnie tylko kawa, bo jej nie pijam :(
Powodzenie! Będziesz opisywać swoje działania w pamiętniku? Chętnie Cie "pośledzę" :P
szczerze, to jak dla mnie jest za dużo mięsa w tej diecie... i jak się zastanowić to wcale nie będę jadła mniej niż zwykle... bo ja nie jadam dużo, genetyka, sami puszyści w rodzinie :( wiec mój metabolizm nie należy do najlepszych i po wielu rzeczach boli mnie brzuch.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.