Temat: KOPENHASKA--> START 8 lutego. Kto ze mną???

Na tej diecie byłam już kilka razy i zawsze efekty były piorunujące:) Ale szybko wracałam do starych nawyków żywieniowych i stąd te kilogramy. Tym razem też chcę wytrwać te 2 tygodnie z tym, że później odstawię słodycze, niezdrowe jedzenie i zacznę się ruszać, tak jak kilka osób, które znam, np. moja Mama :) Traktuję to jako wstęp do właściwego odżywiania. Zaczynam 8.02 (środa). Ktoś chciałby zacząć ze mną? W kupie raźniej:)
naddia88    bedziemy sie wspierać i nie ma szans na podjadanie.. a tak poza tym, to ta dieta tak bardzo nie wykancza. Ja mialam orbitracka w starym domu i jezdzilam rano 30 minut i wieczorem 30 minut podczas stosowania tej diety. Teraz tez zakupilam i stoi w moim pokoju i zaczne na nim jezdzic:)

ja korzystałam z tej stronki, dokładnie tu jest wszystko rozpisane: http://kopenhaska.eu/jadlospis.php

 

Poczytajcie:)

dziewczyny moge te wolowe miesa i tp zastapic miesem z kury albo indyka ??   bo nie lubie za bardzo innego miesa znaczy zjem ale bardzo niechetnie

Askinny ja to raczej sportu nie uprawiam mam sport caly dzien z dziecmi tak ze jak ich poloze to jeszcze pelne rece innej roboty a potem to juz mi sie wcale nie chce cwiczyc

 

ach kupilam to mieso wolowe jakos trzeba je przegrysc ale jak mi nawet 2 kg nie spadna w ciagu tyg to koncze to nie bede sie meczyc :/
heeej :)  zaczęłam dziś tzn jutro drugi dzień :)
będę pisała jak mi idzie  Bardzo boję się jutrzejszego dnia ponieważ ostatnio drugiego dnia się poddałam ale właśnie nie przez uczucie głodu A wymioty kręciło mi się w głowie nie umiałam prosto chodzić strasznie bym chciała jutro nie mieć tego uczucia ;c
Dziś kawę wypiłam 2W1 to bardzo źle ? Potem jajko potem mięso tzn ugotowane czeerwone bez żadnego sosu,bez niczego i niedawno pomidor no i to koniec na dziś Boję się jutra Zaczynam z 56 kg przy 160 cm (zawsze miałam wagę 10 kg mniejsza nie wiem jak doszłam do obecnej)

Ja befsztyk zastępuję zawsze filetami z kurczaka albo udkami.. nic innego nie jem jeśli chodzi o to. W sumie w tej diecie podobno nie wolno ćwiczyć, bo jest ona za bardzo restrykcyjna i wykańczająca:)

naddia88 proponowałabym Ci się zważyć na początku diety i później - najwcześniej po tygodniu, żebyś się nie zniechęciła. Ja za każdym razem jak stawałam na wagę byłam zachwycona więc Ty na pewno też będziesz:)

justynaa1000 No to super, że dołączyłaś. Ja, żeby zabić uczucie głodu, pół godziny przed każdym posiłkiem jadłam błonnik z ananasem. Taka tabletka pęcznieje w brzuchu i wtedy ma się uczucie sytości.

Jutro dzień drugi.. Do dzieła:)

hej dziewczynki przeczytalam caly artykul o tej diecie i stwierdzilam ze musze zaczac od nowa bo juz pare zeczy zrobilam zle po pierwsze godzina sniadania po 2 NIE SOLI SIE NIC   tak ze ja zaczynam od jutra znow ale teraz juz na calego bo teraz wiem wszystko baaardzo dokladnie  fffuujjj znow musze te wolowe mieso jesc ochydaaaa
drugi dzien i waga 54kg ajj

Dziś zaczęłam dzień drugi.

Co się tyczy jadłospisu to się go trzymam.Nie sole,ale do kawy sypię trzy łyżeczki cukru.Pół godziny przed posiłkami łykam tabletkę błonnika.

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.