Temat: Dieta kopenhadzka , dieta kopenhaska

witam:)
ja tez jestem na tej dietce, dzis moj pierwszy dzien:) Kiedys ja stosowalam i wytrwalam do konca, schudlam 6 kg:) niestety dopadl mnie efekt jojo,ale teraz wiem ze tak latwo sie nie poddam,a dieta jest tylko poczatkiem mojej walki z kilogramami:)

zastapilam szpinak brokulami,a salate kapusta:) ale nie wiem czy tak mozna?? co wy o tym myslicie??

buziaczki:*:*:*

Hm... pocahontas21 ja osobiscie nigdy nie zamienialam tych produktow ale slyszalam ze jeśli się tą diete stosuje nie pierwszy raz, tylko np drugi czy trzeci to produtkty można zamieniac. Ja np. nie jem tej salaty z olejem i cytryna :/ bo nie moge tego przelknac... szpinak tez nie bardzo mi wchodzi ale jakos daje rade, a czasami zdarza mi sie tez ze nie zdaze do 19 zjesc kolacji to wtedy nie jem jej wogole, jak np wczoraj ( drugi dzien diety) ale tez nie wiem czy tak można... hm :/ no zobaczymy jakie beda skutki po zakonczeciu dietki:) jak narazie schudlam 1,5 kg a dzis jest trzeci dzien, wiec cos juz zgubilam :)
zycze jak zawsze powodzenia :) pozdrawia, papa:)

czesc ludziska
     ja tez jestem na tej diecie juz 7 dzień ,właśnie dziś miałam kryzys  objawił sie totalna nie mocą i wymiotami  schudłam 2 kg ,mam nadzieję na więcej  strasznie nie podchodzi mi befsztyk ale co zrobić ,gorzej z sałatą bo jej przez te upały nie można kupic i zastapiłm ja pekinką, nie wiem czy dobrze a kawe zamiast z cukrem to pijeę z odrobiną mleka słyszałam ze tak tez mozna (poniewaz mleko zawiera laktozę tym samym cukier) .Mam nadzieję ze wytrzymam bo mam duzo do zrzucenia ,jeszcze jedno co dalej po zakończeniu czy dieta 1000 kaliorii bedzie odpowiednia na dłuzsza metę?  pozdro .


Hm, podziwiam Cie loretta, ze juz 7 dni wytrzymujesz, u mnie dzis mija 4 dzien no i kurde taki apetyt mam ze szok, no ale jak narazie to sie powstrzymuje !! Do tej pory udalo mi sie zrzucic 2,5 kg ,zobaczymy jak pojdzie dalej, bede dzielna :)
a tak wogole to ja tez sie zastanawiam co dalej po zakonczeniu diety, bo z pewnoscia nie zgubie przez 13 dni tyle ile chce zgubić.... hm ja mysle, ze zrobie sobie cos w stylu diety do 1000 kcl  najgorzej bedzie jak osiągne upragnioną wagę i pozniej trzeba bedzie ją utrzymac w miejscu bez efektu jojo ...  hm.... wtedy postaram sie poprostu nie jesc slodyczy, fast foodow, smazonych mies, moze chleba tez... co o tym myslicie? czy to dobry pomysl na utrzymanie stałej wagi?

pozdrawiam, papa
co sądzicie o tej diecie? efekty raczej pewne a efekt jojo? cy ktoś stosował tą diete?
Zajrzyj na forum Diety, tam jest dlugi watek poswiecony tej diecie i na pewno sa tam tez opinie osob, ktore z niej korzystaly. Pozdrawiam.
efekt jojo gwarantowany
Barbie nie zgadzam się z Tobą. Ja juz ponad miesiac temu skończyłam, jem wszystko (słodycze, chleb, sosy, pasztety...) i w tej chwili mam tylko niecały kilogram na plusie (w porównaniu do końca diety). Jojo zalezy chyba od organizmu - nie każdego dotyczy.

ja się przyłączam od jutra!!!!
stosowałam teraz SB [przez miesiac, ale niestety zjadłam 2 dni temu smażonego kotleta (przez czas stosowania diety nie jadłam nic smażonego) no i niestety.....dostałam wymiotów...to było straszne...łeee...
ale zaczynam kopenhaską....nawet mogłabym starcic trzy kilogramy i byłabym zadowolona :D pozdrawiam:) i trzymam kciuki za WAS i za siebie:)

Ja w 2005 roku bylam w sanatorium odchudzajacym zrzucilam 9kg do stycznia 2006 chudlam i tylam no i od ostatnieg roku bylo 2kg na plusie.Tydzien temu wrocilam z sanatorium i w sumie od 2005 mam 13,5 kg na minusie kopenhaska juz stosowalam pol roku temu tzn probowalam ,ale wylamalam sie po 2 dniu chcialabym zrzucic 10 kg czy rzy wadze 93,5 mam szanse??

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.