Temat: Dieta kopenhadzka , dieta kopenhaska

mam pytanie... od poniedziałku zaczynam DK i czytając jadłospis (dzielnie się do niej przygotowuje) trafiłam na "puszke kompotu owocoweg"???????? jak mam to rozumieć? jak to zrobic? wielkie dzięki za odp... czekam.....
Ja zaczynam od jutra :) Od nowa , juz próbowałam ale niestety nie zauważyłam ze szykuje mi sie wypad nad wode i wszystko szlak wział :P Ale od jutra zaczynam od nowa i zamierzam wytrwać...:) Pytanie do was dziewczynki, ile najwiecej straciłyście na tej diecie??
ja zaczęłam dziś
a jak myslicie jak przerwię ją w połowie (nie chce stosować jej tak długo) to bedzie jojo?
bo w calosci i takl sie nie da, widze sie za niedługo z chłopakiem, bedzie kolacje i ten teges, a na salacie daleko nie zajade ;]

Dziś mój pierwszy dzien :) Już po obiadku dawno :)

A ja mam właśnie zaczynać i jestem paru rzeczy ciekawa, bo chcę się przygotować, by nie wyszło z tego mojego "dietowania" nic groźnego.

A zatem kilka małych pytań...

1) Jak to jest z przyprawami? Ja rozumiem, że sól i cukier ograniczamy do minimum. Ale co z pieprzem, papryką, czy bazylią? To też ograniczamy?

2) Czy można podane produkty przyżądzić inaczej niż jest to podane w jadłospisie? Np, zamiast gotować szpinak, czy mogę go usmażyć BEZ tłuszu? I czy zamiast jeść gotowany szpinak z gotowanymi jajkami mogę do tego smażonego szpinaku zwyczajnie wbić te jajka?

3) Co mam rozumieć przez "Jeden świeży owoc"? Przecież owoce też różnią się ilością wartości. Gruszka jest inna i czereśnia jest inna. Mogę prośić o sprecyzowanie...? :>

4) I jeszcze ten enigmatyczny "kubek kawy"... Mam w domu kubek i 150ml i 300 ml, oraz kilka pośrednich. Który jest TYm "kubkiem"?

Z góry dziękuję za wskazówki...
NIE POLECAM TEJ DIETY, STOSOWALAM JA JUZ RAZ , TERAZ BYLAM 3 DZIEN NA NIEJ , DZIS ZEMDLALAM MIALAM WYSOKA GORACZKE I MYSLALAM ZE ZEJDE ZE SWIATA HEHE , DZIEWCZYNY MNIEJ JEDZMY I WIECEJ RUCHU!! ĆWICZENIA , CWICZENIA , CWICZENIA!!!!
Zachęciłam siedo tej diety. Dlatego zaczynam od jutra, coś w rodzaju tej diety. Poprostu na pewno nie rusze szpinaku, ani grzanek i ilku innych drobnych rzeczy, wiec je opuszcze. Wiem ,ze jesli chce miec prawdziwy efekt to tak nie mozna, ale każdy efekt bedzie dobry. Mam nadizeje że nie zemdleje na niej, choć kiedys musi być ten pierwszy raz. Jesl ischudne i m i sie uda to napisze :)) Powodzenia.

Dzisiaj jest 6 dzień mojej diety,tej diety.Po 3 dniach waga spadła o 2 kg.Teraz stoi w miejscu,niestety.Mam nadzieję,że cos się ruszy w końcu.Ogólnie nie jest aż tak źle,jedynie wczoraj rano bardzo słabo sie czułam.Ale na szczęście nie zemdlałam i daleko mi było do tego.Życzę wszystkim i sobie wytrwałości w stosowaniu tej diety.Jeszcze troche i będzie dobrze.

hej:) mam problem:( .podjelam sie DK. to juz 6 dzien:) ogolnie czulam sie dobrze, tylko dzis troche slabiej;/. schudlam dopiero 2,5kg. myslicie, ze jeszcze schudne? efektu jak narazie nie widac:( a chce schudnac na pewna impreze. i w tym problem, bo zaczelam DK tak aby skonczyc ja przed ta impreza, a okazalo sie, ze ona jest 2 dni wczesniej:( nie wiem co teraz zrobic, bo dwunastego dnia diety jest ta impreza.:( napewno diety na niej nie utrzymam. czy jak przez caly dzien nadal bede sie odchudzac, a wieczorem moja dieta upadnie, efekt bedzie stracony?
Pasek wagi
hm, a ja oczywiście zrobię dietę po swojemu. czyli będę piła cappucinko zamiast czarnej kawy, zainspiruję się posiłkami, ale będę któryś z nich jadła na śniadanie, jak nie będę wytrzymywać, to dołączę kolejny posiłek, jakiś twarożek czy coś - dobra, nie muszą zlecieć wszystkie kg w dwa tygodnie, za dwa razy dłuższy czas też się nie obrażę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.