Temat: 21.03.2011r Dukan wiosenny start ! zapraszam

Zapraszam do wspólnego Dukania ;-)))
 
nie moglam sie zmobilizowac do diety ale jak bedzie nas wiecej to bedzie łatwiej wiec zapraszam wszystkich chetnych .
ja zaczynam diete po raz kolejny cos juz o niej wiem ale chetnie sie dowiem wiecej wiec dzielmy sie wszystkim BUZIAKI

aniulla25 tja..ładny..na początku zawsze mi leci pięknie ostatnio na 1200  kcal było - 3 kilo w tydzień, a potem zaczęło się od malutkiego wyskoku i popłynęłam..przerwałam ćwiczenia i z 77 doszłam do 80:/

Grzeczny ten Tój synek..mój tak do 8 max. w soboty, bo w tygodniu o 6 wstajemy, dostaje żreć i jeszcze ucina drzemkę a ja na nogach;)

mój syneczek jest bardzo grzeczny ( jak śpi) hehehe generalnie my do 8 spimy i nie wiem co dziś się stało ale aż mnie później głowa bolała , chyba za długo spałam . a co do diety to ja chyba się poddam :( jakoś mi brakuje zacięcia :( niby dziś nie nagrzeszyłam ale czuje , że dieta już nie działa na mnie i wogóle już nie jestem tak nakręcona jak na początku :( ahhh  zawsze coś :( jutro jadę na galerie to sobie odbije tego doła :(
i jeszcze ten zastój na wadze :( dół jak  nic :(
Witam z kawą i różową jajecznicą. Miłego,tego pechowego piątku.

Dzień dobry wszystkim z nową wagą na pasku (-0,5kg)

aniulla25  nie trać motywacji. ostatnio czarnulka mi napisała ze szkoda stracić to co już spadło na wadze i miała rację.  Ja miałam miesięczny zastój i też podjadałam troche słodkiego, troche paluszków i krakersów. Ale jakoś przetrawałam od po świętach bo szczerze mówiąc to przyzwyczaiłam się jeść po dunkanowsku

A teraz od około 5 dni jem znów tak jak powinnam i waga ładnie zaczęła spadać w dół.  Tez miałam okropny kryzys bo przez miesiąc nawet deko nie spadło i już miałam to wszystko przerwać ale naprawdę nie warto.

Kurcze nie wiem co jest grane waga znów dziś skoczyła o 0,6 kg w górę:( chyba przestanę się ważyć

wiola254 dzięki za słowa wsparcia :) narazie staram się grzechów wielkich nie robić ,  bo z tymi małymi to różnie jest czasami mi nie wychodzi i kąsne kawałek chlebka czy wypije jakiegoś red bulla ale generalnie nie ma dramatu :) dziś latałam jak szalona po sklepach więc trochę kalorii na pewno spaliłam :D zobaczymy czy jutro na wadze będzie jakiś efekt :) ogólnie humorek mam lepszy bo kupiłam sobie parę fajnych ciuszków :D


dzieńdoberek :)
humor od rana dopisuje bo na wadze ujrzałam 67, 00 :) czyli coś jakby się ruszyło :D motywacja wróciła :D dziś żadnych grzeszków !!!
aaa i zaczęłam brzuszki robić , mięśnie mnie bolą bo zakwasy mam ale codziennie wieczorkiem będę robiła :) na początek 100 :D bo generalnie z figurą moją nie jest najgorzej no może nogi trochę za grube ale widzę , że mimo tego że chudnę to brzuch i tak trochę wystaje , nie ma rady trzeba brzuszki cisnąć :D

a wy gdzie się podziewacie??

Mariolka007  tak bywa na dukanie i nieraz się zdarza po takim wzroście nagły spadek :) także spokojnie będzie dobrze :)

Witam w sobotę. u mnie kilogramowy spadek dzisiaj W końcu!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.