15 lutego 2011, 06:34
dukan- zle się czuję, 1,5 do przodu, mam zaparcie i jestem wzdeta, do tego pryszcze na twarzy.
to po czterech dniach.
jadłam tylko kurczaka na parze, jajka na miekko, i twaróg w kostkach - chudy -0.5 %. pilam wodę 1,5 -2 litry, kawe ok 3 z mlekiem 0,%.
I otreby 4 lyzki kopiaste w jogurcie odtluszczonym
nie dla mnie to chyba. Moze dla tych co jedli tłusto do tej pory, niezdrowo i słodko.
Dla mnie twaróg i jogurty zawsze były w menu. ale oprócz tego warzywa, owoce, orzechy, kasze
15 lutego 2011, 09:26
tu masz forum o diecie dukana i skutkach ubocznych
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4502462
Edytowany przez DidiMaria 15 lutego 2011, 09:38
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 437
15 lutego 2011, 10:00
ja też się czułam źle na maxa, wyypało mnie takimi pryszczami ze skandal.... byłam blada i sina pod oczami... nigdy w zyciu wiecej dukana...
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
15 lutego 2011, 10:14
jeżeli Twoja dieta była bogata w błonnik i zdrowe produkty, to Dukan zdecydowanie nie jest dla Ciebie. On przynosi efekty u osób, które do tej pory nie odżywały się zdrowo (stąd te spektakularne wyniki). U osób które dietowały już wcześniej, spadek wagi jest powolny albo wręcz nikły.
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
15 lutego 2011, 11:17
ja tez sie zle czulam ale chyba z innego powodu... (ciaza)
Ale po ok 3 dniach przeszlo.. Ale od duzej ilosci osob slysze ze pierwsze dni sa najgorsze 3-5, a pozniej juz jest dobrze. No ale skoro twierdzisz ze nie dasz rady, to zrezygnuj.
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 307
15 lutego 2011, 14:49
@Wroobela kompletnie się z Tobą nie zgadzam, moje koleżanki odchudzają się na Dukanie z kości na ości, jest to bardzo dobra dieta dla osób, które rzeźbią sobie ciało i dużo ćwiczą, właśnie ze względu na ilość białka.
Do autorki wątku: nic dziwnego, że czujesz się fatalnie, skoro jesz kurę/jajko i chudy twaróg, ja bym oszalała na takim jadłospisie
i na pewno nie wytrzymasz na nim dłużej, niż tydzień.
liczy się różnorodność. a przede wszystkim w Dukanie musisz także dostarczać pewną ilość kalorii i tłuszczu.
Jeśli uwielbiasz kurę, jajka i twaróg, okay, ale jedz 5 x dziennie kurczaka, 5 x dziennie twaróg (po 150g), 2 x dziennie jajka (po 2szt.).
Osoby które jedzą 3-4 małe posiłki na Dukanie się po prostu ośmieszają i nie wiedzą nic o odchudzaniu, a tylko i wyłącznie spowalniają swoją przemianę materii.
Jeśli dalej będziesz się źle czuła, zmień dietę
15 lutego 2011, 17:25
@flock
w pierwszej fazie ponoc je sie tylko białko.To czwarty dzień. Nie, nie czuję się zle z powodu monotoni, kurczak z tymiankiem, kurczak w sosie jogurto- cebulowym, jajko na miekko, czy pasta z jajka z pietruszką. To akurat lubię
czytaj ze zrozumieniem. Dziwne tylko, ze przytyłam a inni chudną. Duzo tego objętosciowo, Ciezkostrawne, i jelita są zapchane. Poltora kilo do przodu, i napeczniały brzuch.
Moze faktycznie to nie dieta dla mnie
mysle, bo tesknie za warzywami i owocami
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 307
16 lutego 2011, 10:53
@klarita:
czytam ze zrozumieniem.
w pierwszym poście napisałaś: kura/jajko/twaróg.
Ja w fazie białkowej jem:
twaróg
serek wiejski
jogurty 0%
jogurty owocowe 0%
łososia
makrelę
krewetki
kalmary
mintaja
jajka sadzone
jajka na miękko
omlety
itp.
Uczucie sytości to plus tej diety, bo białko syci. Jednak jeśli masz napęczniały brzuch, to znaczy, że nie wypróżniasz się prawidłowo, co często zdarza się na tej diecie.
Ja nie miałam tego problemu, ale przyznam, że po śniadanie wypijam podwójne espresso macchiato i zawsze, ale to zawsze idę wtedy do toalety
tzn. nie przeczyszcza mnie, broń boże, ale po prostu codziennie, opróżniam jelito, heh, jak to dziwnie brzmi
plus co wieczór na siłowni 60min, to na pewno pomaga.
jednak są osoby, które z tego powodu rezygnują z diety.
rozumiem Twoją tęsknotę za warzywami i owocami, 10 lat byłam wegetarianką i w między czasie weganką, odżywiałam się tylko tym :)
ale w II fazie już wchodzą warzywa
16 lutego 2011, 11:13
kura/jajko/twaróg to byl skrot myslowy ;)
chodzilo mi o SKLADNIKI potraw a nie o RODZAJ potrawy, wszak jajko to jajko, niezaleznie od tego czy w koszulce czy omlecie.
Niemniej dieta jest chyba nie dla mnie