- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2016, 21:44
A ja jestem załamana. Miesiąc na diecie , na początku spadek 2 kg , a dzisiaj wchodzę na wagę i pokazało 77,5 !!!!!! Czyli ogólnie po miesiącu 1kg w dół TYLKO
29 kwietnia 2016, 22:08
@wiola a stosujesz dietę co do kropki, czy miałaś jakieś grzechy? Bo ja gdzieś w internetach czytałam, że jak ktoś np nie ma tolerancji białka to nie pomoże mu ta dieta, nawet jakby na głowie stawał i dostosowywał się jak należy. Nie chcę Cię tutaj teraz zniechęcać, ale 1 kg na miesiąc przy tej diecie to rzeczywiście bardzo malutko A może już stosowałam ją parę razy i się uodporniłaś i organizm się buntuje? Sama nie wiem
29 kwietnia 2016, 22:31
stosowałam ja raz 5 lat temu. Porównałam sobie wyniki i wtedy w miesiac spadło mi 6 kg a teraz wynik końcowy po miesiacu jest 1 kg. W sumie wcześniej schudłam 12 kg w pół roku. Raczej nie zauważyłam u siebie jakiejkolwiek nie tolerancji na białko. A też fajnie czuje się na tej diecie, nawet za bardzo nie czuje że brakuje mi "innego" nie dozwolonego jedzenia. Dziwny ten spadek tylko 1 kg ale nie bedę się poddawać i oczywiście nie mam zamiaru teraz rzucić się na biały chleb i ziemniaki . Liczę że waga w końcu ruszy......
1 maja 2016, 17:05
Może za mało jesz? Jakiś powód musi być, ja przez te 3 tygodnie piłam dwie kawy codziennie z łyżeczką cukru i mlekiem zagęszczonym 7,5%, używam tylko mleka 3,5 %, nie jem serków wiejskich, jogurtu naturalnego, serków naturalnych odtłuszczonych tylko zwykłe (nawet na uderzeniowej ) i schudłam 8 kg. Wiem, że mam dużo więcej kg od Ciebie do zrzucenia no ale bez przesady. Teraz te 5 dni zrobiłam sobie przerwę od diety i nie wierzę w to, że będę mieć kg więcej po 5 dniach ( nie jedząc białego pieczywa i tłuszczu ) no pożyjemy - zobaczymy i nie mam zamiaru zaczynać znowu białka ileś tam tylko 1/1. Każdy z nas nie przytył z dnia na dzień ileś tam kg tylko to trwało i trwało, tak samo jest z dietą, nie można nic nie jeść, nie pić wody 1,5l dziennie, czy nawet od czasu do czasu pozwolić sobie na małe szaleństwo. Poszukaj jakiś przepisów dukanowskich, a nie jedz tylko nabiału, jajka i piersi - no ja to bym zwariowała i dostała obrzydzenia do jedzenia. A przerwę sobie zrobiłam, bo doszłam do wniosku, że 8kg w 3 tyg to jest za dużo i nie mam zamiaru mieć obwisłego brzuchola, nie wspominając o biuście. Pokazywali kiedyś w tv panią, która schudła zbyt szybko i pomimo, że w ubraniu była super laseczką nigdy w życiu nie chciałabym tak wyglądać....
3 maja 2016, 21:01
hej wszystkim. Coś tu troszkę cicho się zrobiło. Ja przychodzę z mala aktualizacją. Otóż okazało się że winnym sytuacji o której pisałam ostatnio (-1kg po miesiącu diety) można obarczyć zastój wody w organizmie. Nawet o tym wczesniej nie pomyślałam bo już od dłuższego czasu nie miałam z tym problemu ale wcześniej się to zdarzało. Mimo iż pije dużo wody i nie jem słonych potraw miewalam wczesniej właśniezatrzymywanie wody i bylam wtedy cięższa nawet o 3 czy 4 kg niż zwykle. Po tym jak spędziłam większość dnia na siusianiu okazalo się że waga poleciała w dol. Uaktualniłam pasek wiec jest już ok z czego baaaaardzo sie cieszę. Zaczynam drugi miesiąc z -4kg. Super.
4 maja 2016, 12:36
Czy mogę do was dołączyć? Chciałabym dzisiaj zacząć dukana(robiłam go już wcześniej, dietę więc znam), moja waga z dzisiaj to 85.900- zatrważająca, cel-58 kilo, mam bardzo dużo do zrzucenia, próbowałam już wszystkiego: zdrowego jedzenia i ćwiczeń i nie udało mi się zrzucić w zasadzie nic, więc ponownie chciałbym spróbowac Dukana, na którym kiedyś udało mi się bardzo dużo spaść z wagi, dieta ciężka, dlatego prosiłabym Was o mocne wsparcie
ps. Jakim trybem lecicie? 1/1 czy 5/5? ja dawniej robiłam 5/5 a teraz to już sama nie wiem co lepsze i zdrowsze ...
Edytowany przez m1603 4 maja 2016, 12:43
4 maja 2016, 21:09
m1603 oczywiście zapraszamy do naszej grupy. Ja wcześniej szlam trybem 5/5 i teraz tym samym. Mi akurat tak odpowiada i nie męczę się w dni proteinowe. Jeśli Tobie będzie ciężko wytrzymać bez warzyw to lepiej zrób. 1/1.
5 maja 2016, 11:52
Hej, nie odzywalam sie, ale diete wciaz trzymam, juz 2,5 kilo mniej. Dla mnie to sporo.
5 maja 2016, 12:09
:) też chyba polecę 5/5 na razie mam zamiar zrobić z 10 dni uderzeniówki, choć nie wiem czy tyle wytrzymam...po pierwszym dniu spadło 1.600, dzisiaj drugi dzień ...jakoś się trzymam na razie, pozdrawiam wszystkich :)
p.s. biegałam troszkę, trochę jeździłam na rowerze
Edytowany przez m1603 5 maja 2016, 12:10