Temat: 1 luty START Z DUKANEM! KTO JESZCZE???

ja chcę wiosny i ja chcę na rower

a ja chce silnej woli ktora zgubilam 3 dni temu..... wiadomo ze przed i na pocztaku babskich dni ma sie zachcianki zlamalam sie w czwartek wczoraj i dzisiaj tzn do diety dorzucilam czekolade :/ Jak tylko otwieram oczy mam ja przed oczami tragedia..... Az zle mi z tym Straszne uczucie.... Od jutra wprowadzam embargo spowrotem!! Dzisiaj jest moj tzreci dzien z warzywami tak sobie mysle ze w zwiazku z tm ze poluzowalam i to straszliwie nie wskoczyc juz na same P Co myslicie? Pierwsza okzja i juz sie zlamalam jestem zla na siebie Najprosciej jest zwalic na babskie dni.....

NIESTETY W DNIACH @ TEŻ SIĘ MĘCZĘ BO WRĘCZ POŻERAM LODÓWKĘ WZROKIEM
ALE TU POLEGŁAM ORGANIZM CHCE SWOJE
ALE JA MAM CZEKOLADKĘ 90 % GORZKA Z KAKAO I JEST OK
NIE MOŻESZ SIĘ ZAMĘCZAĆ DIETA  MA SPRAWIAĆ PRZYJEMNOŚĆ
I WAGA WTEDY TEŻ STOI U MNIE W MIEJSCU
ALE POTEM LECI PRZEZ 3 -4 DNI JUŻ W DÓŁ

BEZ STRESU I ŻYCZĘ POWODZENIA

Łe, a ja od piątku popołudnia grzesz, oj grzeszę xD Bo odpuściłam na weekend totalnie... Ale jutro już z powrotem dietkuje, nabrałam siły do dalszej walki:D I chyba przejdę na system 5/5 bo niby skuteczniejszy jest, a z tymi moimi 2kg z lutego to przyda się to troszkę przyspieszyć to odchudzanie;) Więc od jutra same Proteinki :)

A jak Wam idzie??:)

Agii ja też chcę wiosnę, chcę wyjść w krótkim rękawku i chcę poczuć na skórze promienie słoneczka:D Ale już jest coraz ładniej więc wiosna już blisko:D:D:D

Hejho dziewczynki :D

CYTAT - ANKAAARA - WASZE EFEKTY NA DUKANIE :

> mogę Was troszkę uspokoić:]  jestem na Dukanie od
> marca 2010, do czerwca 2010 zgubiłam 20kg( w
> porywach do 22 :) )  i od ;istopada mało co
> stosowałam sie do zasad, a to jakieś ciacho,
> popcorn, lody, paluszki..ogólnie dużo zakazanych
> rzeczy...oczywiście nie dzień w dzień, bo białko
> też było dalej w "diecie", ze względu na zimę nie
> ćwiczyłam..po prostu zlewka totalna...i wicie
> co..zaczęłam 100%ego Dukana tydzień temu...z tą
> samą wagą na której stanęłam czyli ok.
> 72kg...czyli brak JO-JO   oczywiście, nie mówię,
> że nie może go być wgl, bo jeśli znowu zacznie się
> obżerać i wróci się do starych nawyków, no to
> nawet na najlepszej diecie kg powrócą....a piszę
> to,żebyście nie popadały w jakąś paranoję( bo ja
> tak miałam...), dzień w dzień ważenie, budzenie
> się i zasypianie z myślą o wadze..przeżywanie i
> wyrzuty sumienia bo zjadło się np. kawałeczek
> czegoś z poza listy "dukanowskiej"... tak czy siak
> ŻYCZĘ POWODZENIA I DUUUUUŻO UJEMNYCH KG

..............................więc naprawdę nie jest kobietki aż tak źle, żebyśmy miały pokutę na kolanach robić hihiihh

Cześć laseczki,jak tam weekend?Waga leci?Powiedzcie mi jakich serków homo- używacie?U mnie waga narazie 68,7 rano,od wczoraj jakoś stoi w miejscu.Jutro warzywka więc pewnie też ani drgnie.Chyba machnę jutro leczo na obiadek.A dziś zaszalałam i zrobiłam piernik z mikrofali,niezły niezły...:)

hmm ja się dziś nie ważyłam, ale też czekam na @ także pewnie bez rewelacji, chociaż dietka ok, w miarę, bo wczoraj też czekolady gorzkiej lekkiej trochę zjadłam. Ale od jutra przez 2 tygodnie powinnam mieć czas na pedałowanie, także liczę na duży spadek

mimi822 podasz mi przepis na tego piernika z mikro?

piernik dukana z mikrofali:

1 jajko, 1/3 szklanki mleka, 1 łyżeczka przyprawy do piernika, 1 łyzeczka proszku do pieczenia, 1 łyżeczka kakao, 2 łyżki otrębów ows. i 1 pszennych, słodzik do smaku (ja dałam w pudrze 2 łyżeczki)wychodzi rzadkie więc dodałam jeszcze łyżeczke pszennych otrębów,bo bałam sie że nie wyjdzie. wymieszać i na 4 minuty w mikro.w oryginale czytałam ze otręby mozna zmielić ale jak kto woli,moja malutka spała więc nie włączałam sprzętu:) smacznego,rośnie wysoki, jest mokry i bardzo smaczny,można się oszukać:) a jutro zrobie chyba babeczki serowe,tylko że piernik jeszcze mi został,bo nie jadłam na raz..

Dzięki :) ja robię podobnie, ale jutro spróbuję dodać właśnie przyprawy do piernika.