Temat: 1 luty START Z DUKANEM! KTO JESZCZE???

Hej od 1 lutego chce zaczac diete dukana, czytalam o niej dosc duzo, znalazlam pare przepisów mysle ze dam rade.

chce schudnac jakies 20 kg.Kto jeszcze???

Pasek wagi
czesć dukanki, kiedy jest ten tłusty czwartek? a można tak zgrzeszyć i zjesć prawdziwego pączka.       żartuje, teraz mam dobrze jestem po małym zabiegu chirurgicznym ząbka i musze jeść lodyby opuchlizna zeszła. pomimo dietki waga leci w dół bo nic innego nie dam rady zjeść. od jutra warzywka to i lody sie skończą i pewnie waga stanie, ale już się przyzwyczaiłam.
Tu na proteinkach jest osobny temat - spawdzone przepisy na wypieki  i można spokojnie je wykorzystać - czasem są tam tez smaczne zdjęcia ;)  - polecam, mniam ;)
a ja dzisiaj robię rosołek na kawałkach kurczaka, potem dorzucę jarzynki i zmiksuje, będzie zupa krem :)
Pasek wagi
aha, a co do tłustego czwartku, to ja nigdy za nim nie przepadałam, bo nie lubię pączków, chociaż jak się jest na diecie to wszystko co niedozwolone nagle staje się pyszne ;)
Pasek wagi
Co do tłustego czwartku, to będę musiała baardzo walczyć ze sobą, ponieważ ja uwielbiam pączki mmmm spróbuję zrobić dukanowe, może uda mi się oszukać samą siebie. 
a mi zupka nie wyszła :( to znaczy w smaku jest ok, ale nie jest gęsta, dałam za mało warzyw w stosunku do ilości wywaru :/
Pasek wagi
następnym razem wyjdzie:)
czy zupę liczymy jako płyn w ciągu dnia? przyznam, że ciężko mi dobić do 2l dziennie, wodą już mi się odbija i uszami wychodzi.... zupka pomogłaby w bilansie ;)
Pasek wagi
wroobela to zależy jak rzadką miałaś tą zupkę Jak to był krem to chyba raczej nie możesz zaliczyć. Właśnie doczytałam, że przecież pisałaś, że nie gęsta, zatem śmiało zalicz do płynów
Ja nie liczę tak dokładnie ile wypijam...
Też nie lubię pączków, ale faworki, oponki - mniam mniam. W sumie przez kilka ostatnich lat nie "obchodziłam" tego dnia, bo mi się nie chciało nic robić, a teraz mi się chce bo siedzę w domu...
Pasek wagi
Jak to moja mama cały czas mi powtarza jak marudzę, że coś mi nie wyszło "praktyka czyni mistrza":) Więc wroobela nie ma się czym przejmować:) I zupę spokojnie do płynów możesz doliczyć. Ja na wodę od kilku dni mam wstręt i cały czas popijam herbatę z kufla od piwa xD Bo taką zwykłą małą to zanim dojdę do pokoju to zdążę wypić xD

Bożenka, a ja właśnie nie przepadam za faworkami itp. bo dla mnie za suche są:P Wolę zdecydowanie pączki :D

Co do pączków sama NIGDY ich nie kupuję, ale moja mama kurde bardzo często i jakoś nie zawsze potrafię się im oprzeć... Więc trochę obawiam się tego tłustego czwartku... Ale może jak dam radę zrobię pączki z tej strony co Bożenka dała w pamiętniku i tu widzę też xD:):)
co do terminu to nie wiem kiedy jest:P W ogóle kiedy post się zaczyna?? Bo zawsze w moje urodziny już był, ale wiem że teraz nie będzie:P:P I tyle wiem:D W ogóle lubię post bo wtedy łatwiej mi się ograniczyć:P W zeszłym roku, albo dwa lata temu, nie pamiętam przez post nie tknęłam słodyczy, piwa i fast-foodów. Ale i tak nie schudłam xD

Makrela nie jest dozwolona?? Ja myślałam, że WSZYSTKIE ryby są. Znaczy mi to lata bo ja i tak jakoś ich nie jem:P Ale kto wie kiedy najdzie mnie ochota xD

Też się cały czas czaje na foremki do muffinek:) A co do papilotek to one właśnie się przyklejają bo o to chyba chodzi xD Ale one ładnie wyglądają, ale uważam, że jak się robi dla siebie to bez sensu je używać;)

Jowita na chrupiące rzeczy raczej za bardzo nie licz. Jedyna chrupiąca rzecz i to tylko jak wyjęłam z piekarnika to czekoladowe ciasteczka z podobnego przepisu, który jest w naszej grupie.

W ogóle rodzina mnie nie kocha:P Owoce jakie uwielbiam to banany, ale takie już przejrzałe i truskawki, rano schodzę na dół i patrze a na stole leży z 10 bananów normalnie wziąć pistolet i strzelić sobie w łeb xD Ale jakoś daje radę:)
Zrobiłam ostatni "czekoladki" ale nie wyszły mi (może dlatego, że całą masę wlałam w jeden pojemnik bo nie miałam papilotek ani nic temu podobne:P), znaczy smakowo są nawet dobre, choć przesadziłam z aromatem migdałowym:P Jem je łyżką jak za dawnych czasów nutelle:P:P
I kupiłam sobie nową wagę:D Z biedronki xD W poniedziałek się zważę i jeszcze porównam z tą rodziców:) Zobaczymy co wyjdzie:)

Więcej już nie piszę bo dziś jakąś fazę na pisanie mam xD

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.