Temat: Dukan, a grypa...

Ma ktos jakies pomysly co jesc podczas grypy na drugiej fazie dukana, by szybko wrocic do zdrowia? 

Robie juz  odstepstwa typu herbata z cytryna i miodem... 

Pasek wagi

Witamina C sprzyja powstawaniu kamicy nerkowej właśnie, gdy przyjmuje się jej powyżej 1000mg na dobę. Jej nadmiar może też powodować biegunkę, co przy przeziębieniu byłoby chyba jak gwóźdź do trumny.

Pasek wagi

queenola napisał(a):

ok dziewczyny, widze ze jestescie ofiarami medialnej propagandy :) napisalam 10 g bo chcialam to napisac i o tyle mi chodzilo (to wcale nie jest duzo). Ufajcie lekarzom i zyjcie do 60 :-) milego dnia 

Tak, jestem ofiarą medialnej propagandy - uległam reklamie witaminy C. I nie pochłaniałam jej w ilościach 10g, już 1g (1000 mg) wystarczył, żeby przyprawić mnie o potworne katusze. Dzienne zapotrzebowanie na wit. C dla kobiety to 75mg, bezpieczna dawka to 100 mg - ze wszystkich źródeł, a nie tylko w postaci syntetycznej tabletki. Zamiast łykać tabletki lepiej zjeść kapustę kiszoną, pietruszkę, czy inne warzywa/owoce zawierające naturalną witaminę C - i w tej postaci trudno jest przedawkować.

kenna.joanna napisał(a):

queenola napisał(a):

ok dziewczyny, widze ze jestescie ofiarami medialnej propagandy :) napisalam 10 g bo chcialam to napisac i o tyle mi chodzilo (to wcale nie jest duzo). Ufajcie lekarzom i zyjcie do 60 :-) milego dnia 
Tak, jestem ofiarą medialnej propagandy - uległam reklamie witaminy C. I nie pochłaniałam jej w ilościach 10g, już 1g (1000 mg) wystarczył, żeby przyprawić mnie o potworne katusze. Dzienne zapotrzebowanie na wit. C dla kobiety to 75mg, bezpieczna dawka to 100 mg - ze wszystkich źródeł, a nie tylko w postaci syntetycznej tabletki. Zamiast łykać tabletki lepiej zjeść kapustę kiszoną, pietruszkę, czy inne warzywa/owoce zawierające naturalną witaminę C - i w tej postaci trudno jest przedawkować.

paprykę najlepiej, zdaje się, że ma jej najwięcej

i czarne porzeczki mają dużo. :) Kenna.Joanna jesteś pewna, że witamina C ci zaszkodziła? jesteś jakimś skrajnym przypadkiem.  trochę szokuje mnie ten fakt. Jest mnóstwo dowodów, że działa ona cuda. Moim zdaniem w dzisiejszych czasach suplementacja to podstawa. Nie tylko witamina C ale i B, E, D, magnez, cynk, żelazo i wiele wiele innych. Nie napisałam tu niczego, z czym bym się nie zgodziła, a moje słowa potwierdzą jeszcze inni ludzie rozsiani po świecie. Warto na sobie sprawdzić różne rzeczy. Zwierzęta wytwarzają witaminę C w o wiele większych dawkach niż zalecana człowiekowi dawka 75 mg :) A człowiek zatracił tę zdolność, nie suplementuje się, a później stosuje antybiotyki wyjaławiające cały organizm, albo płaci kosmiczne pieniądze za leczenie jakiejś drobnostki :) Ja zaufam swojej wiedzy i wiedzy mądrzejszych ode mnie 

wykurowalam sie :) Jadlam duzo czosnku, herbaty z miodem i cytryna, witamine C w duzych ilosciach (waze 100kg), polopiryna, sol morska i pocilam sie bardzo. Poza tym rosol i zupa pomidorowa rozgrzewajace

Pasek wagi

pieknagrubaska221 napisał(a):

wykurowalam sie :) Jadlam duzo czosnku, herbaty z miodem i cytryna, witamine C w duzych ilosciach (waze 100kg), polopiryna, sol morska i pocilam sie bardzo. Poza tym rosol i zupa pomidorowa rozgrzewajace

no i cacy :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.