- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 września 2015, 16:32
monik.g.1992 ja po mimo "ostrego"przestrzegania dukana skusilam sie na kebaba drobiowego z frytkami i heheh lakomstwo wyszlo mi calonocna bieganina do toalety takze podpisuje sie do twojej wypowiedzi ze nie warto lamac dukan ;)
15 września 2015, 22:27
Ja dzisiaj na mojego Bobasa nie moge az tak bardzo narzekac mimo to wkuchni mogłam pojawic sie dopiero ok 20 jak tatus ja przejąl ale coz z tego jak za chwile była kapiel ;/ tak czy inaczej ogarnełam chociaz miecho wiec moze te dni białkowe nie wyjda mi bokiem i nie bede narzekac tak bardzo jak zwykle mam to w zwyczaju mimo ze to moj dopiero drugi tydzien białkowy jakos bo dukam od 31.08 :p
no CoCoShanel !!! No to faktycznie pojechałas:p az czuje sie rozgrzeszona za te moja zupkę:p
Monia a Ty gdzie ? Nie mow ze znow na dyzurach ;/; tak czy inaczej stałas sie moja kulinarną inspiracja --> postanowilam zrobic takie rladki wlasnie owiniete szynka , w srodku z cebulka i ogorkiem ... masz racje wyglad duzooo daje i az łatwiej sie odlicza bo jutro sroda wiec moj ostatni dzien bialkowy Jupiiiiiii!!!!!!!!!!!
15 września 2015, 23:55
Ale się dziewczyny rozpisały! - chwile mnie nie było i masa postów do czytania :-) Przyznaję, że nie przeczytałam książki Dukana. Raz u koleżanki miałam okazję mieć ją w ręce. Spojrzałam na przepisy i niektóre wydawały mi się takie dziwne.
To racja, że szybciej chudnie się na mięsku, ograniczając nabiał - ja wypijam mleko tylko do porannej kawy (bardzo mało, 0,5%). I raz zrobiłam budyń, bo mojemu się zachciewało coś na słodko :-).
Tak, roladki są o tyle fajne, że niby wielkie nic, a ładnie wygląda i jest calkiem smaczne. U mnie będą jutro na obiad - chyba, że najdą mnie smaki na coś innego.