- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
24 marca 2013, 12:58
Hej,
ratunku, pomocy i wsparcia mi potrzeba.
Moja grupa ktora powstała w styczniu całkiem sie wykruszyła- dziewczyny albo nie wytrzymały rygorów diety albo dieta popsuła zdrowie i musiały zrezygnować....ja wciąż trwam. Ale jest mi coraz ciezej.
Mam postanowienie- bez względu na wyniki na wadze-wytrzymać do pierwszych truskawek:-)
Tak tak, bo owocow najbardziej mi na Dukanie brakuje.
Edytowany przez Kamiko42 16 lipca 2013, 08:48
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
21 września 2013, 12:47
No ...hym...faza II to wlasnie proteinki i warzywa- wiec po fazie I gdzie sa tylko PP naturalnym jest wprowadzenie PW- bo inaczej bylaby to nadal faza I:-) dlatego tak zrozumielam Twoje pytanie:-)
Po fazie I gdzie jesz tylko czyste proteinki przejscie na faze II rozpoczyna sie od dni PW - warzywnych.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
21 września 2013, 13:09
![]()
dziękuję bardzo za życzenia,ja mam dziś imprezkę raczej dietetyczną:)
- Dołączył: 2007-08-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 458
21 września 2013, 14:27
dukankaaa Ja też dołączam się do życzeń. Wszystkiego naj naj naj
- Dołączył: 2008-09-16
- Miasto: -
- Liczba postów: 4
21 września 2013, 19:41
Ja również życzę Wszystkiego Najlepszego i pociechy z Lenki
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 100
21 września 2013, 19:50
Witam Wszystkie odchudzające....nazywam sie Ania i i od poniedziałku zaczynam walke z kg...Waze obecnie 82kg:( przy 173cm ....Na Dukanie bylam juz ok 3 lata temu...schudlam 6kg wtedy i wazylam ok 66kg..czułam sie super i sexii....teraz niestety waga ciągle rosnie mimo ze cwicze i nie objadam sie...Jestem ciągle na diecie redukcyjnej lecz odkąd skonczylam 30 rok zycia cięzko zgubic chocby kg....Wracam więc do Dukana ....mam nadzieje ze bede mogła się wesprzec czasami na Waszym ramieniu...wirtualnym oczywiscie:) pozdrawiam
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
21 września 2013, 22:02
dziewczyny POLEGŁAM dzisiaj po całej linii !!! Dostałam napadu jedzenia i pofolgowałam sobie ze słodkościami. To takie wkurzające, ze człowiek najpierw się naje a potem tego żałuje bo wie że nie powinien a jednak to robi !!
Ech.... Jutro dzień protein , ale muszę odkupić swoje dzisiejsze grzechy i pociągnąć na białkach kilka dni (idę systemem 1/1). To okropne bo mam swiadomość że każde niedozwolone w tej diecie jedzenie zaburza spalanie tłuszczu i oddala mnie od celu
a jednak czasami brakuje tej silnej woli
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
21 września 2013, 22:07
andzia- witamy w grupie
wiola- badz dzielna i nie poddawaj sie!!!
- Dołączył: 2013-09-21
- Miasto: Budzik
- Liczba postów: 307
21 września 2013, 22:41
Hej, Powiem Wam, że przeglądam różne przepisy z I fazy, jestem zachwycona :)
Takie cuda można zdziałać hehhe.
Może chcielibyście mi coś polecić fajnego?
wiola, trzymam kciuki żeby wszytsko było ok!!
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
21 września 2013, 23:31
wiola,a upiecz sobie coś dukanowego,słodkiego,wtedy możesz to jeść bez wyrzutów....
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
22 września 2013, 11:04
Polecam
ciasto biszkopotowo- jogurtowe- pszyszne i mozna zjesc calkiem spory kalwlek jednego dnia.
Ja robie na 2 dni :
4 jajka, 6 łyzek otrebow (ja uzywam tylkow owsiane) ksylitol i/lub stevia pol kubka jogurtu gestego light, 1,5 lyzeczki proszku do pieczenia.
Zoltka ucieramy ze slodzikiem, dodajemy otreby zmielone na maczke puszysta,proszek do pieczenia ewnetulanie do tego łyzka meiziny, jogurt- mieszamy na jednolita mase. Białka ubijamy na sztywna piane (z odrobina soli-lepiej sie trzyma piana) i dodajemy mase zoltkowo. Leko mieszamy lyzka jak skladniki sie polacza wlewamy do blaszki - ja pieke w takiej wielkosci chlebka.
Piekarnik nagrzany do 160 stopni-pieczemy okolo 45 min.
Dla mnie rerelacja.
Edytowany przez Kamiko42 22 września 2013, 11:05