- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 marca 2013, 01:08
27 marca 2017, 17:05
pięknie Ci idzie.U mnie na tygodniu ściśle przestrzagam zasad ale niestety weekendy to jeden wielki grzech Dwa kroki w przód i jeden w tył.Oj ciężko będzie osiągnąć zamierzony wynik do lata
28 marca 2017, 19:02
Ja drugi raz podchodzę, pierwszy raz to rok temu i spadło mi jakieś 3 kg, głównie woda, bo tylko I faza i zaledwie dwa dni II, a później grzechy wróciłyTeraz chcę wytrwać
Bo wiem że mogę!!!!!!!
28 marca 2017, 19:10
Dziewczyny to motywujmy sie. Piszcie co jecie??Ja na jutro na śniadanie planuje tunczyka z jajkiem, potem kefir naturalny, nastepnie dwa kotlety drobiowe. Ogolnie nie mam pomyslow, na to żarcie, żeby bylo szybko. Ja tez wiem , że moge tylko to lenistwo!!!!!! Niestety w weeked tez pofolgowalam wiec nie wchodze na wage poki co, nie chce mieniac stopki w drugą stronę. ale juz wracam do diety :D Noiva mamy podobna wage :)
28 marca 2017, 19:56
Oby nam się udało szybciutko zrzucić, bo coraz cieplej się robi.Ja staram się wymyślać i urozmaicać różne posiłki. Często piekę udko kurczaka w przyprawach pikantnych i zjadam przed tv
I uwielbiam łososia wędzonego i na ciepło i na zimno. Ale umiarkowanie - bo drogi dziad
Ostatnio upiekłam sobie sernik na słodziku, i nawet fajny wyszedł. Nawet mój facet mi go zaczął podjadać
Edytowany przez noiva 28 marca 2017, 19:57
28 marca 2017, 20:12
Oooo wlasnie musze kilka udek kupic i też piec, caly czas probuje wytrzymac caly dzien na bialkach. Masz racje coraz cieplej trzeba wziac sie w garac, bardzo bym chciala juz w czerwcu miec 6 z przodu....marzenie....Walczymy!!!! Wspieramy sie!!!! Musze Cie dogonic z waga noiva :D Mozemy sie ściagac :D A cwoczysz cos? bo ja zupelnie nic....
28 marca 2017, 20:49
Tak, dziś mija mi 3 dzień. Myślę że taki szybki spadek wagi na początku to głównie woda, ale ważę się codziennie rano po przebudzeniu zanim cokolwiek wezmę do ust. Dziś stawałam kilkakrotnie na wagę i nawet baterię wyjmowałam bo myślałam że się zepsuła :D
Mam zamiar być 7 dni na 1 fazie a później 3/3.
Jak do tej pory nie ćwiczę, ale długie spacery, minimum godzinka. Mam skakankę z licznikiem, to od 2 fazy tak 100 skoków dziennie minimum mam zamiar robić. I może napompuję piłkę do kosza która leży w kącie cały rok :)