Temat: 17 maja 2010 PROTEINOWA - kto się pisze ??

od 17 maja mam zamiar rozpocząć proteinową, szukam chętnych do wspólnej walki :)


GLORIA31 Dziękuje za odpowiedź ;) Ja ostatnio kombinuje z przepisami, ale np sernik na zimno wyszedł mi strasznie, powiedziałabym, że nie wyszedł ;P strasznie było czuć jajka....
> GLORIA31 Dziękuje za odpowiedź ;) Ja ostatnio
> kombinuje z przepisami, ale np sernik na zimno
> wyszedł mi strasznie, powiedziałabym, że nie
> wyszedł ;P strasznie było czuć jajka....
 na 18 stronie podałam mój przepis na sernik jest bez jajek i bardzo prosty polecam

witam

ale tu pustki przez wekend!!!

 

ja muszę się przyznać, że wczoraj trochę nagrzeszyłam. Byliśmy na grillu - niby wszystko dozwolone: mięsko z grilla, chude, warzywka z grilla, sałatki warzywne z jogurtem (znajomi też są na diecie) ale takie ilości sobie zapodałam, że rano na wadze miałam 700 gram więcej :( no i dwa drinki z colą zero wypiłam...

 

dziś już trochę bardziej dietkowo, ale mam straszne wyrzuty sumienia i wydaje mi się, że gruba jestem jak przed miesiącem

 

dziś na kolacyjkę robiłam dukanowe placki tuńczykowe, pycha!!! jutro zapodam fotkę i przepis

aaa, zapomniałam dodać, że w piątek upiekłam sernik dukanowski - trochę niestety to nie to co zwykłyerniczek, ale zawsze to jakaś namiastka słodkiego - może być

 

ooo wyglada jak krówka muuuuu hehehe
Pasek wagi

Cześć dziewczęta

A ja przez weekend też nie wyszłam przez grzeszków - spróbowałam kawałek ciasta które upiekła moja mama. Generalnie to jestem z siebie dumna - moja rodzinka objadała się słodyczami, lodami i kiełbasą, karkówką z grila. Ja trzymałam się - zrobiłam sobie blok proteinowy, budyń z czekoladowy z przepisu glorii - gloria dzięki za przepis. Robiłam też racuchy z kalafiora i pieczarek - wyszły w miarę, ale zepsuła mi się maszynka do mielenia i chyba byłyby lepsze gdyby zamiast drobno pokrojone to byłyby zmielone.

Generalnie waga poszła o 1kg w dół

Pasek wagi

Moje wczorajsze placuszki tuńczykowe :)

Przepis w pamiętniku

 

a mi coraz ciezej czegos nie zjesc wieczorem, przed chwila zjadlam 2 placuszki twarogowe.. hmmm nie powinnam chyba
Pasek wagi

Jestem słodyczożercą i obawiam się że już nic i nikt tego nie zmieni . Za każdym razem jak wracam do domu, to po obiedzie kręcę się po kuchni za czymś słodkim. Ale ja jestem z tym okropna - już przed dietą wypracowałam sobie, że zamiast kawałka ciasta czy czekolady bądź czegoś równie kalorycznego zjadałam dwa może trzy karmelki mleczne. A teraz też obowiązkowo po obiadku serwuję sobie deser - budyń czekoladowy z przepisu glorii, blok, jogurt naturalny ze słodzikiem lub aromatem (oczywiście nie wszytko na raz, tylko w zależności od dnia i zapasów zjadam to czy owo) i mam wrażenie że tego to mnie nawet dr Dukan nie oduczy. Co do reszty to waga stanęła w tym tygodniu na 67 - bilans od 17 maja 3kg - trudno powiedzieć czy dużo, czy nie dużo, w każdym razie najważniejsze, że w dół  a ja dostrzegam wyraźnie że moja pupa jest mniejsza.

Glorio składam Ci hołd za te pyszne przepisy - planuję w tym tygodniu upiec pasztet i bułeczki tak że w końcu będę mogła zjeść zwyczajną kanapkę w pracy.

Dziewczęta a jak Wam idzie?

Pasek wagi

hej,

 

u mnie waga też stanęła a nawet ciut wzrosła. Tłumaczę sobie, że to chwilowe, żeby się nie poddać. ech...

wczoraj robiłam placki ala ziemniaczane, he,he z gulaszem. Oczywiście nie były z ziemniaków a z kalafiora i brokuła gotowanego + otręby + mąka kukurydziana + jajka i przyprawy do smaku. Gulasz z drobiowego mięska. Wyszły smaczne, dla mnie, bo moje dzieciaki niekoniecznie chciały je jeść :)

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.