Temat: Dukanowe 90-tki :-)

Zapraszam do tego wątku Vitalijki z wagą około 90 kg. Myślę, że będzie łatwiej tu też się wspierać, bo jak na wątku, gdzie większość już waży z 10, 20 kg mniej, napiszę ile zjadłam, to wszyscy piszą, że to dużo za dużo ;-). Są tu takie?
Pasek wagi
ja trzymam się całkiem dzielnie, właśnie śniadanie zajadam - twarożek i mleko 0,5%. Mnie natomiast zastanawia mój spadek wagi - 5 kg w 5 dni? Chyba trochę za dużo? A przecież jem 4 posiłki dziennie i nie głodzę się, na razie jeszcze nie ćwiczę bo dopiero I faza... Fakt, że nie jem po 18 i jestem przedszkolanką = rozbieganą ciocią Martą :)
aaa! I wszystkim życzę miłego dietkowego dnia!

martka2188  

gratuluję!Ja totalna wtopa-dzisiaj byłam na "normalnym" obiedzie w restauracji i "wpadłam" -potem było ciasto, czekoladkidlatego od jutra wracam na same białka. Pozdrawiam wszystkich i trzymajcie się.

cześć dziewczyny. Wpadłam się na chwilę przywitać i pochwalić, bo właśnie zmieniłam pasek wagi!!! Ale się cieszę, tym bardziej, że tak naprawdę waga szła od 94,20 :) I wam życzę takich zmian. Miłego dnia! Lecę do pracy :)

Hej dziewczynki roksana1971  głowa do góry każdemu się może zdarzyć teraz musisz się przypilnować  trochę :) trzymam kciuki - ja wypiłam w piątek  szklankę normalniej cocacoli :( .

Ja 2 dni nie wchodziłam na wagę  boję się spojrzeć  - zaczełam warzywa i objadałam się jak bym nigdy ich nie widziała na oczy .

martka2188  to wielki sukces  5 kilo nieźle naprawdę zazdroszczę :)oby tak dalej :)

Wreszcie kupiłam słodzik  hurra  nawet dwa słoiki :) tak na zapas   a zjeździłam się   jak głupia po tych sklepach  . Wczoraj chciałam zrobić ciasto sernik - ale mi nie wyszedł - wyrzuciłam 2 foremki :)

 dziewczynki  trzymajcie się  ja się tak zawziełam że aż się sama siebie boję .. hehehe. roksana1971 nic się nie stało trzymaj się twardo juz teraz :)

 Buziaki

Pasek wagi
Misiocytka dzięki nie wejdę do piątku na wagę mam nadzieję,że będzie ok, musi byćpozdrawiam

No  3 dzień nie byłam na wadze - i boję się na nią wejść  :) ostatnio obijadam sie strasznie ale  produktami z diety  - naszczęście .

Ale dzisiaj  chyba zgrzeszę  muszę się napić i odreagować  wczoraj dostałam  wypowiedzenie  - moja firma się kończy i zaczynająpowoli wszystkich zwalniać - zaczeli od tych którzy mają najdłuższe okresy wypowiedzenia czyli ode mnie  .

Jestem zła , rozżalona - oddałam  serce tej firmie a oni mnie tak potraktowali - PORAŻKA  upiję się dzisiaj na bank... Zawsze jak mam stresa  jem lody  - a że nie mogę normalnuych to sobie zrobię  dietetyczne  całą wielką michę ....

ściskam was kochane dziewuszki trzymajcie za mnie kciuki ...

Pasek wagi
oj Misiocytka... Przykro mi strasznie! Ale jak firma rozwiązuje działalność to musiało tak się skończyć :( Tylko pamiętaj, bez stresowego obżarstwa!
Misiocytka to bardzo przykre ale niestety jak nas potrzebują to staramy się a później-różnie bywa.Lody dietetyczne, to dobry sposób.Postaraj się zbytnio nie denerwować, choć wiem,że to trudne. Trzymam kciuki za Ciebie, żeby udało Ci ię coś lepszego znaleźć. Pozdrawiam. 
hejo. A ja mam właśnie pytanie, którego w książce Dukan nie uwzględnił... Co jeśli zdarzy się 'wpadka'? Trzeba zacząć jeszcze raz I fazę? Czy co?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.